Hejka!
Wczoraj wpisu nie było - brak czasu, brak sił. Dwa kierunki, licencjat i praktyki mnie przerastają. Do tego mam remont w domu w przedpokoju wiec totalna masakra.
Zagadkę oczywiście odgadłyście! Po 11 spóźnienia pojawiła mi się @. Przynajmniej uspokoiłam się, że z moja dietą jest wszystko ok :) Niestety jednak póki co nie jestem w stanie ćwiczyć, bo mam bardzo bolesne te dni, i gdyby nie ketonal, chyba bym się z łóżka nie podniosła...
Wczoraj na uczelni od 10.00 do 17, potem do nocy układanie zajęć na dziś dla dzieciaków. Dzisiaj rano prowadzenie zajęć, potem wycieczka do przedszkola by zawieźć dziennik praktyk i na koniec na zakupy bo to sok pomidorowy się skończył, to jogurtów zabrakło i owsiankę trzeba było kupić...
Plany na najbliższe dni: w sobotę przetrwać remont i ogarnać cokolwiek na zajęcia wtorkowe i środowe do prowadzenia, w niedziele licencjat, w pon siłka (nie ma bata!) i spotkanie ze znajomymi by coś na studia ogarnąć... Jak marzy mi się wolne :(
A! I jak coś mam profil od 2 dni na last.fm jakby ktoś zainteresowany był xD
A jak tam u Was?
Aspera
Potrzebuje osób, które wypełniły by mi ankietę do pracy licencjackiej.
- panów 15-100 lat :D
- panie: 15-19 lat i 35+
BARDZO PROSZĘ!!! :)
Piszcie na mail: marmat1990@gmail.com.
Podeśle wtedy ankietę ! :)
marmat1990
28 marca 2014, 17:17Też się czasem dziwię... Lub po prostu się nie wyrabiam xD
littlenfat
28 marca 2014, 17:15Jeny tyle do zrobienia. Dziwie się, że masz czas na wszystko :D
marmat1990
28 marca 2014, 17:02godzbal - u mnie pierwsze 2 miechy było ok po odstawieniu, teraz nagle bęc.
Invisible2
28 marca 2014, 16:43O kurde, podziwiam za tyle dni bez słodyczy :O