No wczoraj to sie nie popisałam.... ale na moje usprawiedliwienie mam to, że wczoraj miałam strasznie zamotany i zakręcony dzień i inaczej nie dało rady... cóż... jeden dzień na tydzień mi nie wyszedł to i tak nie jest źle....
No i myślałam że będzie źłe z wagą ale powiem Wam że jest bardzo dobrze!!!!
Dziś się zważyłam bo zaczyam moją pierwszą szóstkową akcję i od dziś ważę się w soboty... a moja waga dziś........
66.1kg!!!!
czyli od poniedziałku o 0.8kg mniej!!!! jupi!!!!!!
NIE MAM JUŻ NADWAGI!!!!!
to dodaje skrzydeł!!!! poprostu zapominam o wczorajszym dniu i idę dalej!!!!
dziś też plan na cały dzień jest zajmujący wię i czasu na jedzenie nie będzie za wiele ale jakoś dam radę....
miłego weekendu słonka... pa
Eleyna
29 sierpnia 2009, 22:04.......kochana wspanialego wyniku na wadze......pieknie Ci idzie walka z tluszczykiem....ja sie staram, ale zdarzaja sie nieprzemyslane wsadzanie jakiegos zarelka do buzki, no nic, musze sie bardziej przylozyc.........milusiego weekendu, pa
Marzenie84
29 sierpnia 2009, 10:45i gratuluje kochana spadku:)