Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
30.08.2009... znów krótko...


Dziś znów krótko.... mąż i Kinia jeszcze śpią a ja z małym Di siedzę w salonie i sobie czytam.... dziś jestem na chwilkę bo w południe jedziemy odebrać moich rodziców z lotniska i pewnie trochę u nas posiedzą bo nie było ich dwa tygodnie a moja mama już po dwóch dniach płakała mi do słuchawki że jej się tęskni...

więc zrobię jakiś obiadek i pewnie trochę posiedzą....

 

u mnie ok.. choć wczorajszy dzień był tak zakręcony że nie wiem nawet ile zjadłam.... ale cóż... czasem są inne ważne sprawy... a dieta idzie w cień.... od jutra wracam na właściwe tory....

 

miłej niedzieli kochane....

 

do jutra!!!!!!

  • Eleyna

    Eleyna

    31 sierpnia 2009, 00:05

    superasnego poniedzialku, pa

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.