Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 207... 3 dni do wyjazdu...


                          

No kochane moje ja już wysiadam...

Wczoraj mąż miał ostatni dzień wolny przed wyjazdem kiedy mogliśmy cokolwiek załatwić.. cały dzień na nogach.... ale co tam.. kupiłam sobie spodnie dresowe Nike czarne... ale jak się w nich zobaczyłam to aż mi oczy wyszły... mimoże mam @ wyglądam... no super... nie będę skromna w tym momencie.. no i nie powiem co powiedział na mój widok szwagier bo to się nie nadaje do zacytowania... w każdym razie raczej mu się podobało... do tego dokupiłam sobie trzy bluzeczki z krótkim rękawem (oczywiście rozmiar 8) i sandały sportowe... trzeba mieć w czym w Polsce śmigać....


ale szczerze Wam powiem że jużmi się odechciało tego całego wyjazdu... zachodu z tym cała masa..... nie mam już głowy do tego żeby spamiętać wszystko co mam załatwić... karteczki sobie zaczęłam pisać nawet....

przez to całe zalatanie nie mam nawet czasu żeby ćwiczyć.. postaram się dziś ws koczyć na steperek... dobrze że choć w ruchu jestem.. no i dietkę też trzymam...


wczoraj zjadłam :

* 2 kromki chleba razowego (68g), serek wiejski (99g), pasztet firmowy PROFI (34g), pomidor (31g) = 307.57kcal
* kotlet mielony (83g), surówka z kapusty pekińskiej (146g) = 424.11kcal
* bułka (58g), jajko (59g), majonez Kielecki (15g) = 334.03kcal

                                                                                             Zjedzone:
                                                                                                    1065.71kcal,
                                                                                             Spalone:
                                                                                                              0kcal.

wiecie co zaczynam się zastanawiać ile kilosków z Polski przywiozę... kurcze jak nie liczę kalorii na necie to mi potem kosmiczne liczby wychodzą.... z moimi "przybliżeniami"... chciałabym choć nie przytyć .. ale sądzę że będzie ciężko.. ja się odwiedzi te wszystkie ciocie i babcie i każda zobaczy jak schudłam to przecież mnie wszystkie będą chciały podpaść.. no i pewnie nie raz usłyszę "dziecko żebyś Ty się tylko w jakąś chorobę nie wpędziła.." oj już to słyszę w uszach....
 
ale co tam... dla mnie jest ważne że ja się wreszcie super czuję.... w swoim ciele.... i ze sobą... no ta fałdka na brzuchu mi jeszcze dokucza ale i z tym sobie poradzę i to już nie problem diety a raczej ćwiczeń... a na to plan mam na czas po powrocie....

uciekam słonka.. nie wiem kiedy znów będę.. podejrzewam że jutro rano.. i MOŻE w sobotę wieczorem..  i to chyba będzie wszystko...

buziolki moje słonka!!!!

                               

Dziś na steperku kolejne 4506m...

  • kapsell

    kapsell

    12 czerwca 2008, 22:53

    hmm moze jak bedziesz miala czas to wkleisz nowa fotke najlepiej w tych nowych najkach:) A jak bedziesz w Polsce to pozwalam ci zgrubnac tylko kilo! a najlepiej zebys nie zgrubla ale pamietaj 1kg nie wiecej :))

  • gosia81cz

    gosia81cz

    12 czerwca 2008, 22:50

    na silowni! bedziesz miala w Polsce dostep do netu? chociaz pewnie nie bedziesz miala do pisania glowy ani czasu.

  • mariamelia

    mariamelia

    12 czerwca 2008, 22:41

    mnustwo kalorii nawet te nadprogarmowe:) nie martw sie ten wyjazd nie zmieni twojeg nowego wygladu, chocby nie wiem jak ciocie sie staraly;)

  • majrok

    majrok

    12 czerwca 2008, 16:25

    jak wyglądasz w tych nowych czarnych spodenkach :-) wszystkim oczy wyjdą w polsce a ile będzie zazdrościć??? Gdzie będziesz w Polsce jesli mozna wiedziec? moze gdzieś blisko mnie? ja jestem z Opola..własnie festiwal opolski się rozpoczyna w piątek chyba...zapraszam :-) Buziolki pracusiu

  • sisyw

    sisyw

    12 czerwca 2008, 14:51

    I wstydze sie tego, ze tak Was zaniedbalam... A Wy takie fajne jestescie hehe =)

  • Oliwka21

    Oliwka21

    12 czerwca 2008, 14:41

    Marlenko a w Polsce jest teraz sezon truskawkowy więc jeśli lubisz te owocki (ja uwielbiam) to swietnie trafisz przyjezdzajac wlasnie teraz :D :D :D Pozdrawiam serdecznie :*

  • sisyw

    sisyw

    12 czerwca 2008, 13:45

    Jesli mnie znowu do siebie przyjmiecie...

  • sisyw

    sisyw

    12 czerwca 2008, 11:01

    Mam nadzieje,ze urlopik sie uda i ze po powrocie sie tu spotkamy =) Sciskam mocno! =*

  • Oliwka21

    Oliwka21

    12 czerwca 2008, 10:36

    Egzamin super, zaliczony i wczorajszy tez, no ale jeszcze 5 przede mna wiec pracy całe mnóstwo! Ale mam nadzieje ze ze wszystkim sobie poradze. Pytasz co ze zdjatkami, potrzebuje anonimowosci wiec je wyrzucilam :) do niczego sa mi nie potrzebne :D. Kto ma wiedziec jak wygladam to juz wie :). A ja pomimo sesji czuje sie super! Udaje mi sie utrzymac wage na stalym poziome z czego sie bardzo ciesze. Moj plan sam sie realizuje :). Fajnie ze przyjezdzasz do Polski :) pogoda jak narazie jest super wiec bedziesz mogla sie nacieszyc latem :) Pozdrawima serdecznie :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.