Mam trochę lenia na pisanie, widzę że i u Was jest mały leń. Jak jest chłodny dzień to i chęci są duże, najgorzej jest gdy się robi duszno i parno wtedy już totalnie nic nie chce. Waga się utrzymuje w miejscu. Liczę na wrzesień i powrót motywacji, bo opadała na samo dno. Ćwiczenia robię 2 - 3 razy w tygodniu. Dieta przestrzegana mogłaby być lepiej. Mam silną wolę, tylko muszę postanowić i JUŻ. Pozdrawiam.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.