widze ze i u ciebie osiegniecia na miare mistrza...tak trzymaj;) ale pamietaj kobietki lubia male brzuszki;) wiec cos sobie zostaw::)
Pigletek
14 sierpnia 2009, 16:10
Wiwat motywacja. Czyż ona w tym calym oschudzaniu nie jest najważniejsza?
hajar
14 sierpnia 2009, 14:23
nie wiem czy to lenistwo, czy raczej cos innego. mam ostatnio strasznie duzo spraw na glowie i musze podjac bardzo wazna zyciowa decyzje, ktora bedzie rzutowala na najblizsze lata mojego zycia. jestem troche tym wszystkim przerazona...
pozdrawiam serdecznie i zycze pogody ducha.
danuta
robaczek853
13 sierpnia 2009, 23:21
motywacja jak zwykle na 1 miejscu :) a jeśli chodzi o moje ćwiczenia to narazie nie mam możliwości.co chwilka jacyś goście i takie tam ale przyznam ,że brakuje mi ich.
justysia22
15 sierpnia 2009, 21:31widze ze i u ciebie osiegniecia na miare mistrza...tak trzymaj;) ale pamietaj kobietki lubia male brzuszki;) wiec cos sobie zostaw::)
Pigletek
14 sierpnia 2009, 16:10Wiwat motywacja. Czyż ona w tym calym oschudzaniu nie jest najważniejsza?
hajar
14 sierpnia 2009, 14:23nie wiem czy to lenistwo, czy raczej cos innego. mam ostatnio strasznie duzo spraw na glowie i musze podjac bardzo wazna zyciowa decyzje, ktora bedzie rzutowala na najblizsze lata mojego zycia. jestem troche tym wszystkim przerazona... pozdrawiam serdecznie i zycze pogody ducha. danuta
robaczek853
13 sierpnia 2009, 23:21motywacja jak zwykle na 1 miejscu :) a jeśli chodzi o moje ćwiczenia to narazie nie mam możliwości.co chwilka jacyś goście i takie tam ale przyznam ,że brakuje mi ich.