Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejny krok do sukcesu 82,3kg.


Dzisiaj doznałem szoku patrząc na wagę 81,7kg, a wczoraj jak w tytule. Dużo ciężkiej pracy oraz skrupulatność w diecie procentuje. Nie ukrywam są chwile zwątpienia i podłego nastroju. Nie mogę się doczekać rozbicia 80 kg. Jak zawsze HIP HIP HURA.
  • odzawszegruba

    odzawszegruba

    5 listopada 2011, 23:13

    Super :)

  • Joannaz78

    Joannaz78

    5 listopada 2011, 22:21

    W takim tempie to za tydzien ja rozmienisz. Pozdrawiam

  • Jabluszkowa

    Jabluszkowa

    5 listopada 2011, 22:11

    Już blisko do 80. Trzymaj się dzielnie :)

  • LillAnn1

    LillAnn1

    5 listopada 2011, 21:56

    I sukcesów kolejnych,dajesz motywacje nie ma co... Dzięki i trzymaj się dzielnie,pewnie wszyscy będą Ci kibicować.20kg to jest mega wyczyn.Sam sobie już dałeś piękną nagrode w postaci wyglądu i zdrowia.

  • Turczynka32

    Turczynka32

    5 listopada 2011, 21:50

    Gratuluje!! ja też ciężko pracuję nad swoim ciałem i w ciagu tyg. -2 kg :) dzis zaliczylam bieg na 13 km:)pozdrawiam

  • mirabilis1

    mirabilis1

    5 listopada 2011, 21:46

    aż miło poczytac, jak powiewa optymizmem:))))))))) Do 80 jeszcze jakieś nędzne 1,7....

  • znajoma1996

    znajoma1996

    5 listopada 2011, 21:45

    TO szczerze gratuluje:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.