Cześć
Wczoraj wieczorem zawitała do mnie @. Aby dobrze ją przywitać zjadłam 3bita no co poradzić, nie umiałam się powstrzymać... To było przed basenem więc raczej został spalony... Jak wróciłam to wypiłam zieloną herbatkę
Dzisiaj od rana cierpię więc nie wybrałam się na siłownie bo nie dałam rady... Ale miałam kilka spraw na mieście więc spacerek był I zrobiłam jakieś 200 różnych napięc brzucha (bo to pełne brzuszki nie były)
Dzisiaj od rana cierpię więc nie wybrałam się na siłownie bo nie dałam rady... Ale miałam kilka spraw na mieście więc spacerek był I zrobiłam jakieś 200 różnych napięc brzucha (bo to pełne brzuszki nie były)
Dzisiejsze menu:
Ś: musli + mleko
II Ś: obwarzanek + drzem + kawa
O: pieczeń z warzywami + warzywa gotowane + jabłko + herbata
AEROBIK
P: obwarzanek + woda
K: jogurt + zielona
Mam plan i zamierzam się go trzymać. O ewentualnych odstępstwach poinformuje jutro, ale ufam że ich nie będzie.
MOTYWACJE:
Ahh te brzuszki...
Ś: musli + mleko
II Ś: obwarzanek + drzem + kawa
O: pieczeń z warzywami + warzywa gotowane + jabłko + herbata
AEROBIK
P: obwarzanek + woda
K: jogurt + zielona
Mam plan i zamierzam się go trzymać. O ewentualnych odstępstwach poinformuje jutro, ale ufam że ich nie będzie.
MOTYWACJE:
Ahh te brzuszki...
atka089
8 marca 2012, 23:37dobrym zwyczajem jest czestowanie gosci (w tym przypadku przybylej @) czyms slodkim- to zawsze poprawia nastroj i lagodzi objawy ;)
palonakawa
8 marca 2012, 11:33tak, długie włosy to teraz nasz atut, ale już niedługo! za jakiś czas będziemy miały ich więcej:)))
Madeleine90
7 marca 2012, 23:07oh co ja bym dała za taki płaski brzuszek jak na fotkach powyżej...hm oj wiele:) Jeden batonik nic strasznego, każdemu czasami się zdarza:) dzisiaj masz za to menu wzorowe:)
palonakawa
7 marca 2012, 23:03a niech Ci będzie:D oddaje tabelke:D oj tak! pozbędziemy sie tego z ud! tego tłuszcz! tych zbędnych cm! :) och... @... och! ale ona mija:)))))
moniq1989
7 marca 2012, 22:21Łącze się w bólu... Pozdrawiam:(
Abuja
7 marca 2012, 18:09trzym się okresie :* !
madziulka303
7 marca 2012, 15:56Kochana, łączę się z Tobą w bólu. Od rana zdycham... Trzymaj się ;***