Hej Kochane
Jeeeeej ale dawno nie pisałam... Czytam Was na bieżąco a sama nie mam czasu dodać swoich 3 groszy, o nie dobra ja !
No to tak, po sukcesach wagowych, walczę dalej Staram się zdrowo jeść, w sobotę był rowerek 45 min i brzuszki... W niedziele w sumie były tylko brzuszki, ale ruch był ;] W końcu niedziela, trzeba odpocząć.
Poniedziałek ? AEROBIK coś nowego i fajnego w moim rozkładzie zajęć
I dochodzimy do dzisiaj, a tu już będzie grubo bo szczegółowo A co, chyba czas zacząć pisać co i jak spożywam bo może to wpłynie na poprawę tego co złe, jak to przeczytacie i mnie upomnicie. Liczę na WAS !
No to tak, po sukcesach wagowych, walczę dalej Staram się zdrowo jeść, w sobotę był rowerek 45 min i brzuszki... W niedziele w sumie były tylko brzuszki, ale ruch był ;] W końcu niedziela, trzeba odpocząć.
Poniedziałek ? AEROBIK coś nowego i fajnego w moim rozkładzie zajęć
I dochodzimy do dzisiaj, a tu już będzie grubo bo szczegółowo A co, chyba czas zacząć pisać co i jak spożywam bo może to wpłynie na poprawę tego co złe, jak to przeczytacie i mnie upomnicie. Liczę na WAS !
PLAN DNIA MEGO WTORKOWEGO
Ś: Musli + mleko
II Ś: 2 kanapki z szynką + kawa
SIŁOWNIA
O? : jogurt + otręby
P?: rosół + 2 kanapki z szynką + herbata
BASEN
K: ???
Ś: Musli + mleko
II Ś: 2 kanapki z szynką + kawa
SIŁOWNIA
O? : jogurt + otręby
P?: rosół + 2 kanapki z szynką + herbata
BASEN
K: ???
I jak jest ? Może być ? Może jem trochę dużo ale muszę, bo trzeba siłę na ten wysiłek znaleźć
Zbliża się @, CZUJĘ TO. Jestem opuchnięta i nie podobam się sobie, ale wiem że to JEJ wina i staram się o tym nie myśleć... Wystarczy że pokłóciłam się przez szalejące hormony z Rafałem Wy też tak macie przed ? Takie wahania nastrojów ? Bo ja mam strasznie...
Zbliża się @, CZUJĘ TO. Jestem opuchnięta i nie podobam się sobie, ale wiem że to JEJ wina i staram się o tym nie myśleć... Wystarczy że pokłóciłam się przez szalejące hormony z Rafałem Wy też tak macie przed ? Takie wahania nastrojów ? Bo ja mam strasznie...
LUUUUUUBIE TO
moniq1989
7 marca 2012, 08:20@ nie jest zbyt przyjemnym czasem, jak go nie cierpię. Oby szybko było po. Pozdrawiam!
palonakawa
7 marca 2012, 00:57a jeżeli nie pozwole Ci odgapić to co:D? ach @ jest upierdliwe... oby jak najszybciej przeszło!:)
Madeleine90
6 marca 2012, 23:23Jakie tam dużo?:) to jest drastycznie mało biorąc pod uwagę ,że dzisiaj byłaś na siłowni i basenie:) co do pisania tego co się je, to jest to bardzo motywujące ponieważ zanim zjesz coś 'zakazanego' zastanawiasz się 2 razy i zazwyczaj myśl ,że trzeba będzie o tym czymś wspomnieć na forum publicznym odciąga chęć na dietowe grzeszki :)
MaRitKar
6 marca 2012, 22:44Czyli z tym problemem nie jestem sama, miło ;] Cieszę się że jesteście ;*
malalajkaaa
6 marca 2012, 22:32jak byłam młodsza to nie miałam takich wahań wcale, teraz czasem się zdarzają, ale na szczęście (dla mojego otoczenia :D) nie zawsze hehe ;) a aerobik - suuuper sprawa! uwielbiam! ;)
mandy185
6 marca 2012, 21:29Naprawdę sądzisz, że dużo jesz? wg mnie to było malutko ;) powodzenia w dalszej walce
Shasha
6 marca 2012, 18:54milo ze wogole piszesz
Czeeeko
6 marca 2012, 18:34ja na nią czekam i jakoś po mniej ani widu ; ( nie dobrze. chyba mi się zatrzymała przed odchudzanie. ale miejmy nadzieję że nie . -.- czekam na nią z utęsknieniem .
Kamillla1991
6 marca 2012, 18:22mi czasem też się zły humor udziela przez hormony, ale my kobiety jestesmy usprawiedliwione :D