Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chora ...:(
7 października 2006
Jestem bardzo przeziębiona.....smarkam, kaszlę, boli mnie głowa. Daruś spędza cały łykend na uczelni więc nawet nie ma kto biednej Mariolce herbatki zrobić :(
Spiesze tez donieść , że wpieprzam ostatnio duuuużoo słodyczy i jestem na siebie bardzo wkurzona.
Ciągle sobie powtarzam, że jutro nie kupię batona, albo ptasiego mleczka, ale nie mogę przestać.
W końcu jutro jest zawsze jutro !!
Zła Mariolka! Zła!!
Na wagę nie mam odwagi wejść.
Pomyślę o tym jutro !
Pozdrówka !
Krstyna
10 października 2006, 03:26Zdroweczka i ciepelka Bliskich!
Muka
9 października 2006, 13:04duuuuużo zdrówka i wełniane skaroety na nogi, a zamiast słodyczy to grzane pifffko polecam :D i na chorobę pomoże. a jak tam Wasze warsztaty?
mooniaa
7 października 2006, 21:39Hej Mariola:))) Widzę, że Ciebie też dopadła choroba. U nas tak już od 2 tygodni. Niby tylko ja miałam anginę, ale reszta familii też zakatarzona, cóż taki czas...Jeśli chodzi o moją dietę to szkoda gadać. Jem jak najęta i ani widu, ani słychu żebym przestała:(((...Więc Monia też jest zła:)))...Pozdrawiam Cię serdecznie:)))
jojo39
7 października 2006, 21:22nie wiem czy czytałaś albo ogladałaś Harego Pottera a tam w jednym z tomów jaest skrzat domowy zgredek. On czesto mawiał zły Zgredek i robił swoje a to co robił było dobre :) tak czytając ciebie dzisiaj przypomniał mi sie zgredek :)