Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bedzie cięzko.....



Oj kiepsko z moja motywacja :((

Dzis dostałam plan diety na najbliższy tydzień i jakos tak niechetnie ją odebrałam.
Strasznie udziwniona jakas.
A może to ja szukam guza??

Zakupiłam juz kilka produktów, ale sceptycznie podchodzę do tego wszystkiego.
Po pierwsze nie chce głodowac, po drugie czuję niepewnosć, bo nie wiem czy te 1300 kalorii dziennie to nie jest za mało dla mego wyjałowionego chemioterapia organizmu, a po trzecie nie powinnam chyba na tym etapie chudnac zbyt szybko i intensywnie.
Bardzo chciałabym pozbyć sie tej galarety z brzucha i boczków,ale frajde z odchudzania zabiera mi niepokój czy aby postepuje słusznie.

I masz babo placek !! To jakas kwadratura koła - źle mi , bo jestem puszysta i jednocześnie odczuwam niepokój , bo moge sobie zaszkodzic .

Przez kilka dni spróbuje jak bede sie czuła i ewentualnie pokoresponduje z dietetczyka, moze ona znajdzie jakias opcje diety dla kobiety po chemioterapii ??

  • starszapani

    starszapani

    23 lutego 2009, 16:15

    Tak myślę, że dla Ciebie dieta 1300 kalorii to trochę mało. Lepiej dłużej poczekać na efekty ale zdrowiej. Poza tym jesteś mądrą kobietą i sama znajdujesz rozwiązanie. Pozdrawiam serdecznie - Danuta

  • Kaja352

    Kaja352

    23 lutego 2009, 16:06

    Przepraszam za błąd ortograficzy!

  • Kaja352

    Kaja352

    23 lutego 2009, 11:06

    Na babski rozum, dobrze o tym sama wiesz, masz tych kalorii za mało. Dołuż sobie do tych 1300 jakieś 500!! Nie ryzykuj, musisz mieć siłę. Wydaje mi się, że 2000 kcal to jest dawka przy której nie jest się głodnym, a i tak się chudnie (wolniutko, ale do lata 6 kg mniej). Pozdrawiam i powodzenia.

  • babola

    babola

    23 lutego 2009, 10:08

    Nie przesadzaj z ta dieta kochana kobieto!

  • mikrobik

    mikrobik

    23 lutego 2009, 08:13

    Ja też zaczynam od dzisiaj dietę z Vitalią. Masz rację, ze one czasami są udziwnione i ja je czasem trochę modyfikuję. Co do Twojej diety chyba powinnaś skonsultować ją z lekarzem. Powodzenia!

  • obtulanka

    obtulanka

    23 lutego 2009, 00:41

    Chyba bym skonsultowała to z dietetyczką.Pozdrawiam.

  • Hejho

    Hejho

    22 lutego 2009, 23:16

    rzeczywiscie przed poczatkiem diety poradz sie dietetyczki, albi lekarza...moze trzeba diete troche zmodyfikowac buzka

  • magdast

    magdast

    22 lutego 2009, 20:36

    jakaś ty rozsądna hihih

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.