Długi weekend twał jak zwykle za krótko i niestety pozostał tylko wspomnieniem:))W jego trakcie jadłam, piłam, śpiewałam, tańczyłam i balowałam jak na dni świąteczne przystało, a efektem tego wszystkiego jest moja waga w tytule:))
Cóż....pora brać się za siebie, bo za oknem piękna wiosna i przyjdzie czasem trochę golizny pokazać :))
Bozka1
5 maja 2006, 11:47Cię serdecznie. A waga-rzecz nabyta-pójdzie niedługo w zapomnienie!
karenina
4 maja 2006, 23:27<br><b><i>"Najlepiej to widać na plaży,<br>Że kobieta nie ma twarzy."</b></i><br> Uważaj więc z tą golizną...he, he... Pozdrawiam.
karenina
4 maja 2006, 23:24Jak napisał kiedyś Jan Sztaudynger:
megi62
4 maja 2006, 22:42masz zupełną rację, popieram!!!!!!!!