Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga wróciła do normy :)
12 stycznia 2007
Zrezygnowałam tylko ze słodyczy i po dwóch tygodniach waga wróciła do normy. Co prawda jeszcze nie jestem zadowolona, bo chciałabym ze 3 kg jeszcze zrzucić, ale to byłoby związane ze zbyt duzym wysiłkiem.
Na to nie jestem gotowa.....
A w życiu ?
Nowy Rok w pracy przyniósł zmiany.Czy dobre? To się jeszcze okaże, bo na razie nie wyglada to dobrze.
Chyba wreszcie dorośleję, bo udało mi się nabrać do tych zmian dystansu :) No, może nie do końca, bo z głupotą ludzką, która nas bezpośrednio dosięga , trudno się pogodzić, ale zrozumałam, że nie warto kopac się z koniem....:)
Syn rozpoczął ferie i poszedł pierwszy raz w zyciu na 18-tkę kolegi. Trochę się martwię, ale wierzę w jego rozsądek.
Faktem jest , że nigdy mnie nie zawiódł , więc skąd ten lekki niepokój?
Taka juz pewnie nasza, rodziców rola- ciągle drżeć o nasze latorośle .
Coruś ma sesję i swetnie jej idzie, co jest wielkim powodem mojej dumy.
A mój mąż jest chory i siedział kilka dni w domu na zwolnionku.
Dzisiaj i mnie pobolewa gardło więc zanosi się , że moze mnie pogiąć.
I tyle ......żadnych newsów .
Machala
15 stycznia 2007, 17:27źle? A taki "Pudzianowski" to tez nic miłego... hehe. W biodrach może nie dużo (jak na tą wagę), udka też nie tragiczne, ale bary...
greenka
15 stycznia 2007, 16:43a ja z uporem maniaka ci sie wpisywalam i zastanawialam sie, dlaczego nigdy do mnie nie zagladasz :-) Pomyslalam nawet sobie, ze juz chyba nie chcesz ze mna utrzymywac kontaktow i bylam gotowa odpuscic, hehe... A to TAKA historia :-))
greenka
14 stycznia 2007, 17:31Wpadlam sie przywitac i poczytac, co nowego :)
Machala
14 stycznia 2007, 16:34że do mnie zajrzałaś, bo dzięki temu i ja mogłam zerknąć do ciebie. Hmmm..całkiem miło tu...będę zaglądała częściej. Pozdrawiam.
aneta74
13 stycznia 2007, 19:33walczysz ostro juz tak niewiele ci zostało zycze powodzenia
Bozka1
13 stycznia 2007, 18:22to tak już chyba jest, że ciągle się o nie martwimy, choc bardzo im ufamy. Taka juz nasza rola-Matek-Polek! I bardzo dobrze. Ciesze się, ża wagę masz odpowiednią(i to tylko z powodu odmówienia sobie słodyczy?-niewiarygodne). Pozdrawiam!
lechoniewicz
12 stycznia 2007, 23:59witaj no mam 165 cm i normalnie to 59 kg powinnam wazyc. ja jajo zniose jak 60 bede wazyc nie nawet 65 kg a do tego slimak ma strasznie daleko pozdrawiam i zapraszam do mojego pamietniczka. przesylam mega buziole