Nie trzymam jakies specjalnej diety,ale jem regularnie i rozsadne porcje.Mam nadzieje ze to przyniesie jakies efekty.Juz po tym tygodniu czuje sie lepiej,nie tak ciezko.Samo to ze nie obiadam sie do bolu,nie jestem ciagle senna i zmeczona.Nie moge sie doczekac poniedzialku ,jak wskocze na wage. Mam nadzieje ze waga mnie nie zawiedzie,trzymajcie kciuki,ja za was trzymam i jest mi glupio ze macie takie wyniki,a ja nie,mam nadzieje ze to zmienie.Pa pa
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
zyfika
12 lipca 2013, 23:16Kochana,jakie głupio,to nie wyścigi!Każdy chudnie swoim tempem a nawet jak jest zastój na wadze czy wręcz jej wzrost to ważne żeby się nie poddawać i dalej robić swoje.Trzymam kciuki za twoje poniedziałkowe ważenie!