Odchudzałam się już 18361484768 razy, ale zawsze wracam do wagi sprzed diety.
Wiem, wiem to moja wina, ale nie poddaję się, o nie.
Jednak nie pozwolę również, żeby dieta w najmniejszym nawet stopniu spowodowała, że ucierpię na tym moje priorytety.
Mam nadzieję, że tym razem mi się uda:)
W ostateczności będę musiała zaakceptować swoją wagę i skupić się na spaleniu tłuszczyku i wyrzeźbieniu sylwetki.
aannxx
23 stycznia 2013, 22:31Powodzenia :)