Witam :)
Ja to jestem jednak gapa mała;p
W domu rozpisałam sobie wszystko pieknie ładnie co do drugiej części drugiego etapu , złożyłam kartki i pewna ze jak wroce do akademika sobie je ladnie przepisze i bede traktować jak przykazania by być fit....okazało się za zapomnialam...
i jakos tak nie chcialo mi sie tego odtwarzac....
wiec ustalilam pewne fakty
W domu rozpisałam sobie wszystko pieknie ładnie co do drugiej części drugiego etapu , złożyłam kartki i pewna ze jak wroce do akademika sobie je ladnie przepisze i bede traktować jak przykazania by być fit....okazało się za zapomnialam...
i jakos tak nie chcialo mi sie tego odtwarzac....
No ale plan trzeba powziąc, bo wiadomo bez planu to mniejsza mobilizacja.
wiec ustalilam pewne fakty
Co mam??
- motywację
-kilka kilogramów za dużo
-nieładne ciało
- celulit
-skakanke
-hantle
-hula-hop
-bardzo słabą kondycje
-obwisłe , bardzo nieestetyczne ramiona
-kilka fald i faldek na brzuchu
Co chce mieć??
-zgrabne ciało
-jedrne nogi
-dobre samopoczucie
-kondycje
-ladna pupe
-zgrabne ramiona
Co moge zrobic??
-wszytsko :):)
mimo , ze moge wszytsko to wiadomo nie wszystko na raz.
oczywiscie dieta nadal trwa ,
zalożenia te które były w pierwszej czesci drugiego etapu
ze zmiana iż obniżamy próg do 1200 kalorii
i jednego dnia w tygodniu robimy max 600 kal
jezeli chodzi o cwiczenia , oczywiscie staram sie co dzien:)
co narazie najbardziej mnie denerwuje??
brzuch...kompleks od zawsze
i teraz ramiona , ktore stały sie okroponeee
wiec do obecnych cwiczen
dodaje skakanke i hantle
skakanka i hula hop każdego dnia
cwiczenia z hantlami na smukłe ramiona 4 razy w tygodniu
cwiczenia na brzuch z mel b 6 razy w tygodniu.
zobaczymy jak mi pojdzie z tymi cwiczeniami przez tydzien i wtedy pomysle co dalej
nie chce narzucac ich sobie zbyt wiele, bo na prawde jestem slaba fizycznie i chce zrobic tak aby sie nie zniechecic.
nie chce narzucac ich sobie zbyt wiele, bo na prawde jestem slaba fizycznie i chce zrobic tak aby sie nie zniechecic.
narazie po pierwszym dniu 03.04
jedzenie
mleko, błonnik,
pomarańcza
3 paluszki rybne, 2 talarki rybne , olej, brokuł
pomarańcza
marchew, 2 chelebki pelnoziarniste , twarożek domowy
jogurt
napoj witaminowy
suma 1066 kalori :) :)
Aktywność 1 h 20 minut
5 i pol minuty skakanka ( nie dalam rady wiecej, a jako dziecko tyle skakaniaaa)
cwiczenia na smukle ramiona z hantlami
rozgrzewka z mel b
cwiczenoia na brzuch z mel b
i 25 minut hula hop
a zrobiłam je z wielkim trudem gdyż okropnie bolala mnie glowa, ogolnie mialam zly dzien, wypilam 2 solpadeiny , jedna w trakcie cwiczen i jeszcze wieczorem polopiryne s.
A do aktywności dodaje impreze , gdyz moj ukochany uparl sie ze musimy , bo teraz nie bedzie okazji i pojechalismy i mimo ze nie chcialam , bylo super aaa io zmeczylam sie nie lada;p wiec mysle ze mozna to dodac na + jako aktywnosc.
i co mi sie jeszcze nie zdarzylo:D wypilam cale 1,5 litra wody + 3 szklanki wody z cytryna na imprezie wiec ponad 2 litry JUPI!
dzis butelka na mnie patrzy ale malo z niej ubylo
A dzis mam okrutne zakwasy, na rekach i na tylku - nie wiem skad , kolana mnie okrutnie bola. @ i jestem jakas taka nie do zycia...wiec nie wiem co z cwiczeniami...bo juz popoludnie....
a jutro...zaczynam nowy semestr i mam czesciowo nowa grupe...
i pobudka o 6, najpozniej - juz sie odzwyczailam.
ciekawe czy ktos doczytal
pozdrawiam:)
ciekawe czy ktos doczytal
pozdrawiam:)
ohhZiuta
4 kwietnia 2013, 22:01Doczytałam i strasznie to pozytywne takoie poukładane i dopięte na ostatni guzik, ze zaraz biore kartke dlugopis i do dzieła !!!!!!!
mery90
4 kwietnia 2013, 16:52świetne plany, mam nadzieję że uda Ci się z ich realizacją! Lecę na weekendzie do ccc obczaić butki :D