ehh okropnie sie czuje ...od srody czyli od pierwszego dnia drugiej czesci drugiego etapu zle ze mna....w srode na tabletkach...wczoraj @ i jakos bez sil... lezalam wieczorem , potem zwleklam sie z lozka z czerwona , spuchnieta twarza i zrobilam cwiczenia...
dzis wrocilam z zajec....tak sie zle czulam ze nie mialam sily zrobic nic do jedzenia i bylo tylko gorzej...
i mimo ze caly dzien glooodna to kalorii duzo wyszlo
rano musli z bananem i jogurtem naturalnym , potem jablko
po powrocie na szybko berliso i 29 gram serka brie
o 18 sie zmobiolizowalam i ugotowalam 60 gram makaronu ze szpinakiem i kawalkiem brie
a tych kalori tak duzo.
jakos trace od wczoraj wiare...:( nie widze postepu, jestem glodna
i glowa mi peka , brzuch boli
nawet nie chce mi sie chciec probowac cwiczyc...
2 dni cwiczylam z bolem glowy ( wczoraj myslalam ze juz umre) bo mowie byla bol mi nie przeszkodzi...no ale bez przesady.
nie wiem nawet na co mam byc zla...na siebie, na sytuacje.. na pogode ...
nie wiem nawet na co mam byc zla...na siebie, na sytuacje.. na pogode ...
ale jestem zla
eternaldietdiary
6 kwietnia 2013, 11:56też tego nie rozumiem, czasem jem więcej kalorii niż zwykle na diecie a głód jest :/