Kolejny tydzień minął, a mnie kolejny kilogram mniej
Jeszcze kilka dni temu myślałam , że dopadł mnie zastój, bo waga się nie ruszała, ale to chyba było chwilowe zatrzymanie wody. Dziś już jest dobrze.
Kilka wpisów niżej pisałam, o moich mini celach jakie sobie wyznaczyłam. Pierwszy przypadał na 92kg, czyli dziś go osiągnęłam. Przydałaby się jakaś nagroda z tej okazji. Macie jakieś pomysły?
bianka_2014
18 maja 2014, 16:39w nagrodę pomaluj sobie paznokcie na jakiś ekstawagancki kolor, nie nagradzaj odchudzania jedzeniem, a tak wogóle to gratulacje :)
ewela282
18 maja 2014, 16:35gratulacje,świetnie Ci idzie:)
Invisible2
18 maja 2014, 10:52Oj nieźle Ci idzie, oby tak dalej! A nagroda to może jakiś ciuszek? :)
significance
18 maja 2014, 10:35Może jakiś fajny kosmetyk? Balsam do ciała? Perfum? :)
nicky13
18 maja 2014, 10:32Gratulacje! Ja tam nie szłabym w jedzenie, trzeba się odzwyczajać od tego, że to jakaś kara/nagroda. Może jakiś fajny wypad przy okazji wakacji? Może jest miejsce, gdzie miałaś ochotę się wybrać albo aktywność, na którą miałaś ochotę, ale jakoś nigdy nie było czasu? :)