Zrobiłam małe podsumowanie roku. Większość postanowień udało mi się zrealizować, oprócz wagowego i sportowego. Dlatego w 2015 chciałabym się skupić na tym skupić. Wchodzę w Nowy rok 1 kg na plusie w stosunku do poprzedniego, ale miało być 5 na minusie. Jednak nie to stawiam na pierwszym miejscu. Przede wszystkim chciałabym wprowadzić moją aktywność fizyczną na co dzień-, a nie zrywami, jak to u mnie bywa.
W 2014 przebyłam dystans 968 km (przynajmniej ten udokumentowany). Zdecydowanie mało. Szczególnie mało roweru, który tak bardzo lubię.
Postanowienia 2015 wagowe i sportowe:
- zobaczyć wagę 60 kg
- utrzymać wagę na poziomie 62 kg
- wprowadzić regularną aktywność fizyczną- 2 razy w tygodniu
- 2015 rok= 2015 kg takie wyzwanie rzuciłam: z czego przynajmniej połowę spacerując i biegając
- nauczyć się pływać kraulem (to z dbałości o kręgosłup)
- pociągnąć moje marszobiegi tak, abym:
- przetruchtała ciągiem 30 min
- przebiegła ciągiem 5 km
- przebiegła ciągiem 60 min
- przebiegła 10 km
- przynajmniej jedna kilkudniowa wycieczka rowerowa
- chciałabym za jednym razem 100 km wykręcić
Najwięcej obaw mam do kregosłupa. Muszę o niego dbać.
Jak jest obecnie? Po świętach 0,9 kg na plusie, ale cm na minusie, więc nie mam do siebie żadnych żali. Ten tydzień był bardzo aktywny. Może to nawet mięśnie?!? ;)
Nie spodziewam się aż takiej aktywności, bo po prostu czasowo nie będzie to możliwe, ale to taki dobry kop na początek:)
JoannaMaria2014
28 grudnia 2014, 20:01Powodzenia w realizacji ambitnego planu :))
mania_zajadania
28 grudnia 2014, 23:12dziękuję, trzeba się będzie trochę spiąć, ale wierzę, że się uda.
JoannaMaria2014
29 grudnia 2014, 14:33Pewnie, ze sie uda :))
angelisia69
28 grudnia 2014, 14:43i oby sie udalo ;-) zycze powodzenia
mania_zajadania
28 grudnia 2014, 23:14dziękuję. oby sił starczyło:)