Hejoł!
Wczoraj było dobrze... taaaa...
Aż do momentu w którym piłyśmy wódkę...whiskey and nalewki...
Oczywiście przy super, głośnej muzyczce... aż do przyjścia policjantów... O.o
Skończyło się to tym, że dowodziki podległy spisaniu, a ja spędziłam trochę czasu w toalecie, tracąc prawie wnętrzności....
Nigdy więcej!!!!!!
A teraz żegnam, bo na zajęcia trzeba się przyszykować.
Nie wiem co zjeść na śniadanko ;(
j.yuna
14 kwietnia 2016, 14:40A przystojni policjanci? :D
Mangetsu
14 kwietnia 2016, 17:26Tak :)
j.yuna
14 kwietnia 2016, 18:09To przynajmniej tyle xD
angelisia69
14 kwietnia 2016, 14:36hehe wiec postanawiam "nie pije wiecej" :P