T.T
Całą noc miałam okropny ból żołądka. A jadłam wczoraj sushi... możliwe, że się nim przejadłam. Czy po przejedzeniu może aż tak boleć? (dodam, że ból obudził mnie w nocy)
Nie spałam pół nocy... Teraz piję herbatkę ziołową. Co chwile dalej mam ściskające żołądek bóle. Nie wiem, czy teraz jestem po prostu głodna, czy jeszcze mnie trzyma. Wzięłam Ranigast nic nie pomógł. Wzięłam APAP, ale też nic.
Miałyście tak? Biorę codziennie błonnik od ok 2 tyg i tabletki Linea od tyg. Czy coś z tego mogło po czasie tak zadziałać?
peggy.na.obcasach
16 kwietnia 2016, 18:15Wydaje mi się, że przejedzenie boli od razu - tutaj raczej chodzi o lekkie zatrucie z powodu nieświeżości, albo coś innego. Czy błonnik, albo Linea mogły tak zadziałać - nie wiem. Następnym razem przy skurczach żołądka polecam Ci raczej No - Spę, albo Buscopan (ten drugi jest nawet silniejszy), bo przy takim bólu chodzi głównie o skurcze mięśni gładkich (które są wykładziną ścian żołądka), a nie o ból jako - taki, dlatego Apap czy inne specyfiki są raczej tutaj słabo pomocne. Ponieważ sama mam problemy z żołądkiem, to codziennie rano piję zmielone siemię lniane (można kupić w aptece) - jedną łyżeczkę zalewam wrzątkiem i jak trochę ostygnie wypijam, później przez godzinę nie jem i nie piję NIC; dopiero później śniadanie, jakaś kawa czy co tam. Gorąco Ci polecam siemię - mnie pomogło i to tak dość nieźle!
Mangetsu
16 kwietnia 2016, 22:01Dziękuję bardzo za poradę. Właśnie tak myślałam o nospie ale niestety nie miałam takowej w domu ;) .
angelisia69
16 kwietnia 2016, 13:37moze stara ryba/krewetka byla a nie przejedzenie?Wiesz nie zawsze sie trafia 100% swieze
Mangetsu
16 kwietnia 2016, 15:02No właśnie też tak mi się wydaje, że ostatecznie sushi było jednak nie za świeże ;(