Lato wspaniałe a mnie dopadło przeziębienie ... właściwie "przewianie" , bo w czasie upałów wszystkie okna są pootwierane a ostatnio wiatr był raczej silny .... no i w domu wiało az miło a teraz huczy w mojej głowie :(((
Boli mnie strasznie głowa ... zatoki znowu się odezwały i mam katar !!!
Czuję się fatalnie , oczywiście łykam jakieś dorażne środki ... tym razem to tabcin ... ma dość silne działanie ale jest skuteczny .... tylko, że przez ostatnie dwa dni to jestem raczej "niekontaktowa" z tego powodu :) tak działają na mnie te tabletki ... jestem na wpół przytomna ale już przynajmniej czuję się lepiej ...
Prace w domu i w ogrodzie niestety leżą odłogiem ... dobrze, że jestem sama teraz , bo nikomu to nie przeszkadza :) a nazbierało się ........ no, sporo ...
Czekam na dietę , wiem, że rewelacji nowych tam nie będzie ... ale bacik dietetyczki baaardzo mi się przyda ... zwłaszcza ostatnio ...
Pozdrawiam wszystkich :)))
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
bezkonserwantow
9 sierpnia 2008, 21:51<img src="http://img204.imageshack.us/img204/6324/44430088rat1my7.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
pasokonik
9 sierpnia 2008, 07:17do formy...przygotowania do zjadu idą pełną parą, ze wszystkim i tak zdążę... <img src="http://img145.imageshack.us/img145/9564/tanieckolejnylv6.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>, dzieki za wpis:) Zdrowej soboty...pa
Dana40
7 sierpnia 2008, 23:58Dużo sił i odpoczynku, a bedzie dobrze musi być :-). Pozdrawiam
jbklima
7 sierpnia 2008, 22:27tabcin dla mnie też jest zawsze bardzo skuteczny ale wtedy muszę leżeć w łóżku bo mam takie objawy jak TY teraz...przeciągi i b.zimne picie działają na mnie okropnie...nie martw się zaległości jakieś mam zawsze....dziś nie kosiłam i tak...a jest tego aż pól ha...Jarek mi nie pomoże...najwyżej zarośniemy chwastami...słyszałam ,że w sierpniu trawa tak szybko już nie rośnie??jutro mam ostatni dzień diety bo w sobotę jedziemy na obóz po Adę..zacznę gotować ,pojawią się w domu słodycze....wiem ,że się nie oprę i zmarnuję to co mam...może wtedy też poszukam sobie bata???zdrowia Tobie życzę...nie lubię monotonii...ale kto to lubi?
mammarzenie
7 sierpnia 2008, 20:46<img src="http://images31.fotosik.pl/345/efaf1993c2b559fe.jpg" border="0" alt="darmowy hosting obrazków"/> Przyznam się szczerze, ze już się zastanawialam nad dietką z Vitalii, ale muszę dojrzeć....
ulalaaa
7 sierpnia 2008, 12:17Ewciu,ja katar taki lekko zatokowy mam całe lato i wiem ,że nie jest to miłe,przeciągów pilnuję bo to one zawsze dają mi w dupę.Mam nadzieję,że tabletki pomogą,weż sobie jeszcze rutinoskorbin..pomaga.Prace w ogródku z konieczności poczekają na Ciebie,pozwól trochę Twoim chwastom nacieszyć się ogródkiem.Ewciu,trzymaj się i zdrowiej,jak tam kulki,Urszula