Przez prawie cały dzień komputer jest włączony ...tylko ja cały dzień dzisiaj byłam na chodzie... nie miałam czasu nawet na wpis ... zreszta pół dnia byłam poza domem ...
Najpierw zakupy ... potem wymiana zakupów ... potem sprzątanie drewna ...
Wymiana zakupów ... bo kupiłam dzisiaj córce farby do malowania tej chusty dla syna ( zabrakło jej ) i po przyniesieniu ich do domu okazało się , że sprzedawczyni pomyliła rodzaj farb ... no więc ja znowu w buty i do sklepu... ale taki szybki spacer to samo zdrowie
Dietetycznie tak sobie ... od kilku dni w ogóle nie liczę ile czego zjem... wszystkio odmierzam na wadze ale nie liczę kalorii ani pozostałych wartości ... nie mam jakoś na to ochoty...
Jem jednak wszystko to , co mam w diecie , więc powinno być raczej wszystko w porządku ...
Na szczęście chce mi się ćwiczyć ... kręcę hula hopem i robię brzuszki ...najbardziej mam podatne na tycie miejsce nad talią ...no ... sama talia też, dlatego tylko to ćwiczę...
A dzisiaj założyłam nową kurtkę ...z "ekologicznej " skóry ( ciekawa nazwa ) ... z prawdziwej nie chcę ...
... a uszyta jest baaardzo ładnie ... mnie sie podoba :)))... jest raczej krótka i dopasowana ... do tego założyłam jeansy z szerokimi nogawami i szpanowałam jak nastolatka ... wiecie z tyłu liceum ...z przodu muzeum
... ale faceci za mną to się oglądali ...więc chyba źle nie wyglądałam .... kurcze ... było to miłe :)))
...kończę, bo czuję się już zmęczona .. niezbyt logicznie już myślę :)))
...dopiero 20.10...więc miłego , ciepłego wieczoru ...
ulalaaa
9 kwietnia 2008, 14:13Dobra jesteś,ale mile to bylo .prawda,też bym tak chciała.Wystarczy ,że ktoś pochwali ,a człowiek już rośnie z dumy i oby częściej.Buziaki,Urszula
endo
9 kwietnia 2008, 10:38no to dałaś czadu, brawo, świetnie, ekstra tak poczuć wzrok mężczyzn, hihihi
Dana40
8 kwietnia 2008, 20:42Trochę zazdroszczę sukcesu też bym chciała :-)))) Miłego dnia życzę !