Poczytałam sobie wczoraj i dzisiaj mój pamiętnik vitaliowy i doszłam do wniosku, że znowu oklapłam ... i postanowiłam coś z tym zrobić ...
Bardzo podoba mi się ta część pamiętnika kiedy chudłam z dietą vitalii ...
...dlaczego nie mogłabym znowu tracić tak samo kilogramów a nie mulić się tak jak teraz?
Wtedy musiałam wpisywać wagę , żeby dostać dalszy ciąg diety ... bardzo sprytne i skuteczne, bo jak jest zapłacona to zależy żeby ją kontynuować jednak ... teraz zależy to tylko ode mnie .. a najgorsze jest to , że mi czasem wcale nie zależy
...żałosne ...
No i postanowiłam ... odchudzam się i muszą być w końcu jakieś efekty ... wtedy założeniem było zrzucać 700 g tygodniowo ... ja nie będe aż tak wymagająca teraz ... wystarczy mi 500 g na tydzień... pół kilo to całkiem ładna waga ...
Takie powroty w przeszłość czasem przynoszą dobre rozwiązania ... powinno mi się udać znowu ... w każdym razie mam znowu jakiś cel
Juz późno ale to nic ... miłego wieczoru , pa ...
ulalaaa
5 kwietnia 2008, 23:59Ewuś, ja podziwiam ludzi,którzy mają silną wolę by już samodzielnie kontynuować to co zaczęli wcześniej,ja niestety muszę mieć kogoś, kto mnie będzie pilnował , kto mi powie co mi wolno zjeść i ile.Poza tym nie wierzyłam,że schudnę,a jednak stało się i to mnie cieszy.Tobie natomiast życzę wytrwałości i samozaparcia byś osiągnęła swoje cele,Urszula
bewik
5 kwietnia 2008, 23:12U nas dzisiak była śliczna pogoda, bardzo ładnie słonko świeciło i czułam wiosnę, po obiedzie przeszlam się na spacer w stronę ogródków,ależ tam ludzie wspaniale pracowali, a przy tym ogniska pachniały , bo liście palili. Ewcia, u Ciebie ważne, żeby to utrzymać, chociaż wagę naprawdę ciężko jest utrzymać.Pozdrawiam.
endo
5 kwietnia 2008, 22:09najważniejsze żebys to Ty dobrze się czuła, była zdrowa i zadowolona z siebie, tak więc wierzę że wybierzesz to najlepsze dla siebie a zachwyt i zadowolenie przyjdzie samo :-))
jbklima
5 kwietnia 2008, 21:45to plan i tak bardzo ambitny.......Ewa...dieta też mi kompletnie nie idzie....kończę smacznie dopasowaną za kilka dni...bez efektu....bulka z dżemem na śnaidanie.....bułka z dżemem na obiad.......beznadzieja,,,,,
eliza61
5 kwietnia 2008, 21:12ze juz troszkę straciłam kilogramów.Tylko boje się,żeby nie przytyć, bo niestety to idzie szybciej. Wiesz każda z nas ma takie dni, że wogóle nic nam sie nie chce, bo to jest bardzo trudne dla nas.Ale bedzie dobrze. <img src="http://images.zwani.com/graphics/hello/images/34445.gif" alt="zwani.com myspace graphic comments" border=0><br>Myspace Hello Graphics