Mój mąż, nie górnik też ma dzisiaj wolny dzień od pracy...jego firma mimo, że nie związana bezpośrednio z górnictwem, jest umiejscowiona prawie że na terenie kopalni i przez to bardzo związana z nią ....głównymi klientami są właśnie górnicy :)))
Kiedyś jak zaczynałam pracę to też oczywiście na kopalni. Pracowałam w biurze i wtedy właśnie udało mi się uczestniczyć w akademiach barbórkowych ...podawałam dyrektorowi kopalni dyplomy dla górników ...
...różnie się w życiu plecie ale jest przynajmniej co wspominać
...dla wszystkich górników i dla wszystkich Barbar ...wszystkiego naj...
Dietowo u mnie...wszystko ok...
...trochę ruchu, zero podjadania ...dzisiaj się nie ważyłam.
...trochę ruchu, zero podjadania ...dzisiaj się nie ważyłam.
...miłego dnia, pa...
gosia2007
5 grudnia 2007, 09:23<img src="http://img89.imageshack.us/img89/2442/yyuy7cv6.png" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
majorkawsc
4 grudnia 2007, 20:55i dziękuję za odwiedzinki i życzonka,przez ostanie pół roku zyskałam dużo wspaniałych więzi vitalijkowych i cieszy mnie to,że macie swój udział w moich wydarzeniach życiowych.Takie nastawienie rodzi chęć życia i pomyślność na kolejne dni.Dziękuje ,ściskam i pozdrawiam!Basieńka
jbklima
4 grudnia 2007, 12:41i widzę w telewizorni......wielka tradycja,wielkie święto ,,,,miłej zabawy
Pysia2
4 grudnia 2007, 11:08A ja konczyłam technikum gornicze :-)))) Pozdawiam cieplo.
endo
4 grudnia 2007, 09:44ale wspomnienia, brawo