Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień bez diety



Zasłyszane dzisiaj w lokalnym radiu ...


"... za oknem widać lekkie przejaśnienia ... trzeba się chyba uszczypnąć , czy nie śnię ... "

i za chwilkę ...

" - zobacz ...słońce ...

  - tak ... zrób zdjęcie bo nie wiadomo kiedy znowu będzie ..."

Tak , dzisiaj zaświeciło słońce, od prawie tygodnia nie było go 
Od razu temperatura poszła w górę Ale oczywiście już zaliczyliśmy dwie potężne ulewy .... czyli wody znowu mamy w bród ...

A już się cieszyłam że wkroczę ze "sprzętem " do ogrodu ... trudno.


Dzisiaj zaczęłam znowu 1 dzień wg diety.
 Wczoraj, czyli po 10 dniach miałam dzień przerwy ... dzień dobroci dla odchudzających się

... fajnie, można  sobie odpuścić i zjeść co się chce, no i zjadłam ...
pół bułki z szynką i dwa ciasteczka ... to całe moje niedietetyczne jedzenie wczoraj, reszta  bez zmian.

No i dzisiaj już jem normalnie ...to znaczy z dietą

pozdrawiam




  • elltaylor

    elltaylor

    23 maja 2010, 12:19

    Dziękuję za przyjęcie mojego zaproszenia. Pozdrawiam

  • galaksy

    galaksy

    22 maja 2010, 14:08

    A w mieszkaniu zacięła się żaluzja. Zamknięta. Mam egipskie ciemności.

  • grazyna665

    grazyna665

    22 maja 2010, 11:17

    U nas też słońce ale czuję, że to nie na długo wczoraj w nocy była burza lało jak nie wiem strach był jak syreny wzywały strażaków. Jak się to uspokoi wszystko chcę spróbować tą dietę.

  • elkati

    elkati

    21 maja 2010, 18:52

    i dalsza to moja całkiem prywatna rodzina, ale bez rozbicia na role ;) też czasami mam nieodparte wrażenie, że coś z wampirów mają ;))) A ryba podoba mi się bardzo mimo, że nie konsumcyjna ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.