Witajcie Kochane!
Wrocilam z urlopu z wielkim nadbagazem, takze teraz do schudniecia najmniej 25 kilo!
Dzis na wadze 88,8 kg.
Ale... jestem zwarta i gotowa. Bardzo przygotowana. Nakupilam roznych rzeczy w Polsce, ktore pomoga mi troche utrzymac dyscypline w diecie.
Kawa inka z blonnikiem, rozne ziola typu zielnik, pokrzywa, lipa itp do picia miedzy czasie zamiast kawy czy czarnej herbaty.
Suplementy diety typu chrom. Kupilam Linee fix na poczatek by tropche pobudzic moj metabolizm.
Kupilam różne zdrowe płatki i nasiona. Płatki zytnie, owsiane, otręby, słonecznik, dynie, siemię lniane.
I na koniec duzo kosmetykow poprawiajacych stan mojej skory.
Wyszczuplajace, modelujace, ujedrniajace :)
Takze, jestem ready i zaczelam juz wczoraj! :)
Leilla85
5 maja 2014, 07:59Powodzenia. Nie fajnie,że wpadły te dodatkowe kg :(
florencja89
4 maja 2014, 18:50powodzenia ja też się zapuscilam ostatnio
paulinkaa19881
4 maja 2014, 14:59to powodzenia! czekam na pierwsze spadki i trzymam mocno za nie kciuki!!!;)
asienkaaaa1987
4 maja 2014, 13:51Trzymam mocno za Ciebie kciuki!!!
Kenzo1976
4 maja 2014, 11:14Życzę ci wytrwałości i motywacji, pozdrawiam :)
nataliaccc
4 maja 2014, 11:05nareszcie się odezwałaś:-) do zrzucenia jest troszkę, ale Ty dasz radę...jesteś silna kobita i nie raz czy dwa już to pokazałaś, powodzenia:-)
shandrill
4 maja 2014, 08:16Karolina jak chcesz to moge Ci wsylac moj plan tygodniowy dietowy ktory sama ulozylam, nio i dziala nawet:) pochwal sie tymi kosmetykami:)
cococream
4 maja 2014, 08:12Kochana trzymam mocno za Ciebie kciuki,ale dobrze wiesz ze jak sama nie bedziesz chcuala i nie bedziesz miala silnej woli to zadne "Cuda"nic nie pomoga.Mam nadzieje,ze power zostanie ale juz w glowie ;)