Byłam z moim starszym synem na pikniku piłkarskim, wszyscy świetnie się bawili, zagrali mecz, dostali medale, potem grill i chłopaki styrane leżą teraz do góry brzuchem i odpoczywają. Ja też zaraz jadę po mój pakiet startowy i szykuje się na jutrzejszy bieg - "Parszywa dwunastka" czeka
Jeśli chodzi o posiłki to staram się jeść zdrowo i dietetycznie, chociaż wczoraj miałam jedną wpadkę i zjadłam dwie kosteczki mon cheri - moje ulubione
Jak była u mnie koleżanka na babskich żalach to przygotowałam zdrowe przekąski - bób, truskawki, chudy twaróg rozrobiony z jogurtem i szczypiorkiem oraz kalarepa pokrojona w słupki:
a dzisiaj na śniadanie zrobiłam sobie koktajl z mrożonych jagód, bo mi jeszcze zostały, zielonego jęczmienia, jogurtu naturalnego, siemienia lnianego, sezamu:
i po przyrządzeniu wyglądało tak:
jestem już po obiedzie i zjadałam się pieczonym bez tłuszczu udkiem z kurczaka pod pierzynką z selera naciowego, cebuli i czerwonej papryki, do tego kasza jaglana i tadammm:
Pozdrawiam wszystkich!!!
Waniliowa80
28 czerwca 2015, 11:05super pomysł na babskie wieczory :) od jakiegoś czsu u mnie w szufladzie leży sproszkowany młody jęczmień może spróbuje dodać go do koktajli łatwiej mi bedzie go przełknąć
angelisia69
27 czerwca 2015, 16:53oo takie podgryzki na babskie pogadanki super ;-) A obiadek pyszny i zdrowy.Milego weekendu