Coś mi się dzieje z vitalią, co chwilę wyrzuca mnie ze strony i co chwilę mszę logować się na nowo, trochę to denerwujące, bo nawet nie mogę Was poczytać, wpis dodaję już któryś raz, bo cały czas coś mi się kasuje. Inne strony chodzą dobrze tylko tutaj coś dziwnego się dzieje.
Walentynki urocze, dostałam piękną długą różę od synka i męża, a wieczorem wypiliśmy sobie po 2 lampki czerwonego wina
A oto moje wczorajsze fotojadło:
- ŚNIADANIE: chleb wieloziarnisty z serkiem i koncentratem, do tego plaster szynki drobiowej, ogórek korniszony, kilka plastrów zielonego ogórka wszystko posypane rzeżuchą
- II ŚNIADANIE: jabłko
- OBIAD: resztka zupy wielowarzywnej z dnia poprzedniego z dodatkiem cieciorki i 2 żynie wasy
- KOLACJA: serek wiejski 3% z kilkoma rodzynkami i 2 żytnie wasy
To wszystko na dziś, buuuziaki moje Piękne!!!
emidi
15 lutego 2012, 18:50Tak własnie wiem,,, mój juz troche mija wiec powinno być dobrze :D
kamilla1991
15 lutego 2012, 14:12oj nawet go nie musze prosic ma manie na punkcie plecow wiec sam prosi zeby masowac hehe
emidi
15 lutego 2012, 13:05Mi tez cos swiruje, nie chce czasem ładowac zdjec. Ah jakie piekne serduszko na kanapce :D
bella1984
15 lutego 2012, 11:50tak z ciekawosci, mozesz mi powiedziec ile ty dzienie jesz kcal. bo wydaje mi sie bardzo malo ! Mi tez wiecznie cos sie z V. dzieje ;( Buzka;*
cottage
15 lutego 2012, 11:34Vitalia chyba chce sprawdzić jak bardzo stalowe nerwy mamy:) foto menu superanckie, szczególnie serduszko na kanapeczce urocze:)
odzawszegruba
15 lutego 2012, 11:34smakowicie, zdrowo, dietetycznie, i tak trzymaj :))
marcioszkaa1982
15 lutego 2012, 11:25mnie tez często wywala, pojawia sie ERROR i trzeba się logować od nowa. a Twoje jadło jak najbardziej wzorowe! pozdrawiam