Musiałam cofnąć licznik na pasku z ubiegłotygodniowym wynikiem wagi.
Zamiast 84,7 waga dzisiaj wieczorem pokazała 85,3.
Dzień ok: Skalpel + 1h szybkiego marszu, dieta nie więcej niż 1500 kcal.
Dokładnie zjadłam dzisiaj:
- owsianka z mlekiem 0,5 + płaska łyżka suszonej żurawiny
- plaster chudego twarogu+ surówka z kiszonej kapusty z cebulką i jabłkiem i olejem dyniowy,
- wędzona makrela (mała) + surówka jw
- zupa z czerwonej soczewicy na łyżce oleju rzepakowego.
płyny: woda mineralna ponad 2 l + 2 herbaty +1 mała kawa