tylko, że po jabłku chce się jeść... Ja stawiam na 3 kostki gorzkiej czekolady. Mają one tylko ok 100 kcal. Wiadomo, że jedzac prawie "nologowo" slodycze, ciezko je calkowicie odstawic z dnia, na dzien. Wiec zeby uniknac potem wielkiego rzucenia sie na slodycze, trzeba od czasu do czasu zjesc cos nie mocno kalorycznego ;]
x001x
10 kwietnia 2013, 15:39
jabłuszko :)
Albo wafelek bez czekolady, albo lizak, albo gumy owocowe!:P
x001x
10 kwietnia 2013, 15:38
jabłuszko :)
Albo wafelek bez czekolady, albo lizak, albo gumy owocowe!:P
patrycja.wisnia
10 kwietnia 2013, 16:36landrynki? :D
Kate1992
10 kwietnia 2013, 15:53tylko, że po jabłku chce się jeść... Ja stawiam na 3 kostki gorzkiej czekolady. Mają one tylko ok 100 kcal. Wiadomo, że jedzac prawie "nologowo" slodycze, ciezko je calkowicie odstawic z dnia, na dzien. Wiec zeby uniknac potem wielkiego rzucenia sie na slodycze, trzeba od czasu do czasu zjesc cos nie mocno kalorycznego ;]
x001x
10 kwietnia 2013, 15:39jabłuszko :) Albo wafelek bez czekolady, albo lizak, albo gumy owocowe!:P
x001x
10 kwietnia 2013, 15:38jabłuszko :) Albo wafelek bez czekolady, albo lizak, albo gumy owocowe!:P
special33
10 kwietnia 2013, 15:36suszone owoce ;) śliwki są słodkie ;)
ibiza1984
10 kwietnia 2013, 15:30jabłko suszone z cynamonem :)