Hej dziewczynki, dzisiaj chcę się Wam podzielić zdjęciami, które mąż mi zrobił wczoraj przed wyjściem na imprezę... nie ma to być żadne porównanie, ani nic z tych rzeczy, jestem zadowolona z efektów swojej 2,5 miesięcznej pracy i chciałam się Wam pochwalić :) wałeczki coraz mniej widoczne, wlazłam w sukienkę 38! :D
...swoją drogą... mój mąż to szczęściarz, co nie..?:P
wybaczcie trochę rozmazane zdjęcia, niestety po paru Mohito ręka mojego męża żyła swoim własnym życiem ;)
niezapominajka33
17 czerwca 2013, 13:30Świetnie wyglądasz, i ten rozmiar :)
szukammotywacji
16 czerwca 2013, 20:50Pewnie, ze szczęściarz :)
Skania79
16 czerwca 2013, 15:21Zajebisty szcześciarz :) Fajna laska z Ciebie :))
tuti83
16 czerwca 2013, 13:41noooo baaa ! pewnie, że szczęściarz :)
lemoncia
16 czerwca 2013, 13:13szczęściarz , szczęściarz ! :)