Mam dzisiaj impreze z pracy, nie mam sie w co ubrać, pożyczyłam kiecke od kumpeli. Ale ona ma 150 cm wzrostu, i dla mnie sory ale wychodzi bardziej bluzka niz kiecka:/ rozmiar 36, ale chyba z dlugości... Nie wypada mi z moimi krągłościami i krzywymi nogami iść w niej, ale co wy sądzicie? zdjęcia beznadziejne, nie mam czasu się bawić, robilam je między krzykami dzieci... ogolnie masakra.
Na zdjęciach to jeszcze bardziej krótkie się wydaje, niż w rzeczywistości:/ chyba, żebym legginsy ubrała,ale białe mam tylko 3/4, nie wiem czy by pasowały...
AAgusia1979
23 maja 2014, 11:01białe leginsy to na pewno nie!!!!!!! anie masz małej czarnej??? to się sprawdza najlepiej, a czy za krótka ja też chodzę w dosyć krótkich więc jak sie dobrze czujesz to idź jak nie to będzie widać bo ciągle będziesz obciągać i myśleć nie o zabawie tylko o kiecce!!11
krcw
23 maja 2014, 10:50fajnie wyglądasz w tej sukience chociaż faktycznie odrobinę krótka ale jeśli dobrze byś się w niej czuła to według mnie ok:)
samotnaa
23 maja 2014, 10:43hmmm nogi to Ty masz fajne , no i ja widze ze sa zrabne takie bym chciala ;-) ale co do kiecki ona mi nie wyglada na kiecke :-) moze cos innego wyszperaj w szafie :-)
malvinella
23 maja 2014, 10:51No szperam, szperam, i kiepsko:/ aczkolwiek w tej też się nie czuję za bardzo... a co do nóg- nie są fajne, a do tego całe poobijane... od mojej rowerowej wycieczki
samotnaa
23 maja 2014, 10:55e tam siniaki zejda :-) a nozki to marzenie :D:D mam nadzieje,ze jeszcze w tym stuleniu doczekam sie u siebie takich :D:D:D:D a co do kiecki, to moze ta Twoja kolezanka majakas inna sukienke, albo tunike, inny kolor, fason?