No dobrze przyznaję się :) wczoraj nie ćwiczyłam. Ale nie mam za bardzo wyrzutów sumienia - albowiem od dziewiętnastej do praktycznie dwudziestej czwartej biegałam po festiwalu. Chodzę praktycznie co roku i spalam w trakcie mnóstwo kalorii ;) Biegając od jednej instalacji do drugiej. Pokaz lotniczy na Bulwarze Filadelfijskim był niesamowity - zwłaszcza w wersji po zmroku. Anooki dla dzieci i grzybki halucynki super - zresztą wszystkie instalacje jak zwykle obłędne. I przyznaję, że tak jak nie lubię selfie to pod lustrzanym drzewem dla egocentryków jedno sobie strzeliłam ;). Kocham moje małe Miasto i jeśli chcecie zrzucić parę kilogramów biegając i podziwiając sztukę, to serdecznie zapraszam do Torunia ;) Taka krągła brunetka biegająca w świecących króliczych uszkach to pewnie będę ja ;)
P.S. Dzisiejsze ważenie wskazało prawie kilogram mniej na wadze, więc widać postępy - może już w przyszłym tygodniu czeka mnie nagroda ;) Pozdrawiam Wszystkich gubiących kilogramy i życzę powodzenia ;)
DARMAA
27 sierpnia 2016, 14:41No takie imprezy są fajne.
Malrad
27 sierpnia 2016, 15:16Podczas takich rozrywek najlepiej czuję puls miasta i ludzie są niesamowici, tak fajnie się cieszą ;) Przy pokazie laserowym nad Wisłą stałyśmy koło trzylatka, który siedział na ramionach Ojca, to jak on się bawił i reagował jeszcze podkręcało naszą frajdę.
angelisia69
27 sierpnia 2016, 14:30szkoda ze selfie nie wrzucilas :( a aktywnosc niezla,napewno wiecej spalilas niz na standardowych cwiczeniach.Pozdrawiam
Malrad
27 sierpnia 2016, 15:12W sumie nie wyglądam na nim źle - więc jak obczaję nowy telefon to może ;)
aska1277
27 sierpnia 2016, 14:25Dokładnie każdy lubi co innego :)
aska1277
27 sierpnia 2016, 13:19Szczerze tylko kilka instalacji mi sie podobało... dziś się wybieram na pokaz lotniczy...ale czy dotrę nie wiem...
Malrad
27 sierpnia 2016, 14:15Na razie nic nie może dorównać katedrze na Szerokiej w 2014 r., ale instalacje są dla różnych odbiorców, więc dobrze, że chociaż kilka ;)
OddamPareKilo
27 sierpnia 2016, 11:31Mnie w tym roku właśnie najbardziej irytowały te stragany ze świecidełkami i mieczami świetlnymi. Do tego reklamy po każdym mappingu odbierały część klimatu...
Malrad
27 sierpnia 2016, 12:28Fakt w tym roku jakoś ich więcej, ale nie ma co zwracać uwagi na rzeczy, które pozwalają ludziom zarobić ;) Ja sobie kupiłam tylko te uszy a resztą straganów się nie przejmowałam, jeśli chodzi o te reklamy one chyba były zawsze tylko w tym roku może dłuższe - ale większość widzów zaczynała się w trakcie ich wyświetlania przemieszczać ;)