buszuję w necie.... i własnie sie zbulwersowałam....
praktycznie wygrałam aukcje na allegro... fajny zestaw ciuszków za 1 zł + opłata za przesyłke... nikt więcej nie licytował.... i gosciu wycofał moją oferte kupna ze niby jakas wada towaru.... a gdy weszłam na jego strone.... ten sam zestaw znowu jest wystawiony... tylko juz za 10 zł....
troszke nieładnie.....
dzisiejszy obiadek udany... najlepiej wyszła mi szarlotka z lodami.... pychotka... musze ją jeszcze raz zrobic..... jutro jeszcze tylko przeżyc urodziny kolezanki... i mam nadzieję ze do świąt koniec imprez....
zaczynam juz troszke cwiczyc brzuchol...mam takie smieszne urządzenie.. na którym cwicze i spalam boczki...
marta25f
11 listopada 2008, 16:51z tym odpoczywaniem to różnie, bo przy takim dwu i pół latku to nie bardzo wychodzi;))) ta sytuacja z allegro faktycznie nie ciekawa;/// buziaki;***
slodka250
11 listopada 2008, 00:38zglosilabymgo na allegro i wystawila negatywa...niech mu zabklokuja konto na miasiac ....a co..to oszustwo..a to trzeba tepic ;)
verden
10 listopada 2008, 17:48tez bym byla zla na tego goscia, wystaw nu negatywna opinie, jak mozesz. Co zas do cwiczen brzucha, ja jeszcze czuje lekkie odretwienie w okolicy ciecia i jakos nie moge sie przez to zebrac do czegokolwiek. Pozdrawiam cieplutko :)
Kubus167
10 listopada 2008, 08:41Zgłos do do allegro. Co za urzadzenie. Powodzenia:*
marper1
9 listopada 2008, 21:26no nie ładnie , ludzie są jednak wstętni i nie tylko ...no ja też nie chciała bym imprezowac ale zawsze coś sie znajdzie i tu musi zadziałać silna wola , tobie też jej życzę powodzenia :-)