spotkał mnie dzisiaj grad około godziny 5.20.
Wiatr, deszcz, zimno i grad.
...znaczy się: JESIEŃ.!
Moja dzisiejsza waga: 96,4 kg.
Na minusie 7,5 kg.
Poniedziałkowa pływalnia co raz lepiej. Teraz w poniedziałek przepłynęłam 36 długości basenu, czyli (25m x 36) 900 m.
Kolana mnie przestały boleć!!!!
Niesamowite, że 7 i pół kg może zrobić taką różnice.
Nie zatyka mnie już tak bardzo przy wchodzeniu po schodach...
...ale to nie tylko pływalnia sie przyczyniła!
Przede wszystkich utrzymanie otworu gębowego w ryzach.
Czyli zero słodyczy. Zero podjadania między posiłkami. Wieczorem sałatka warzywna. BARDZO sie staram pić wodę w ilości przynajmniej 1,5 l dziennie.
To tyle.
Buziolki.....
Magdalena762013
27 października 2018, 10:56O, i to sa dobre wieści. A jestem ciekawa czy dalej chodzisz na taniec brzucha?
Malgoska39
28 października 2018, 19:20Nieee... już od kilku lat nie chodze. Zmieniła się moja sytuacja i sytuacja szkoły tańca i zrezygnowałm.
kasica1234
26 października 2018, 10:54Tak trzymaj :)
Malgoska39
28 października 2018, 19:20:))
misiak1962
25 października 2018, 19:53,Gratuluję piękny wynik ,tak trzymaj
Malgoska39
28 października 2018, 19:21Dziękuję :)
ilona761976
25 października 2018, 05:01Gratulacje... piękny wynik... :) powodzenia
Malgoska39
28 października 2018, 19:20Dziękuję :))
Gacaz
24 października 2018, 12:08Gratuluję, niech waga spada dalej.
Malgoska39
24 października 2018, 14:43a dziękuję :))