... że ta moja waga jeszcze się trochę "po waha"
dzisiaj waga 88,6 kg, wczoraj 89,3 kg, więc przez 1 dzień - 0,7 kg.
Zawartość jelit zeszła, woda również..... i tym sposobem wróciłam do wagi, którą miałam dokładnie tydzień temu....
Podsumowując miesiąc:
8 września ważyłam 90,9 kg
30 września ważę 88,6 kg
zrzuciłam 2,3 kg.
...jest całkiem dobrze.....
Jedzonko na dziś:
Śniadanie:
bułka żytnia z siemieniem lnianym i sezamem, serek wiejski lekki, pomidor, śliwki 6 sztuk.
II śniadanie:
kefir owoce leśny 0%
Obiad:
ryba + warzywa - z parownika.
Kolacja:
sałatka: kapusta pekińska, pomidor, sos czosnkowo-jogurtowy, pierś z kurczaka wędzona.
Znów mi się nasilają dolegliwości związane z menopauzą... W poniedziałek wieczorem płakałam bez powodu, a uderzenia gorąca nie dają spać....
Biorę "menopauzin", teraz kupiłam "remifamin", ale to można stosować tylko 6 miesięcy.
Kurde, musze sie wybrać do lekarza. (!!!)
nie lubię, nie lubię ne ,ne, ne....
Czy Wy też macie taki wstręt przed naszą służbą zdrowia??? czy to tylko ja jestem taki dziwak...
wiem, że niektóre panie wręcz uwielbiają wystawać w poczekalniach pod gabinetami lekarskimi....
Co innego gdy ktoś choruje i jest zmuszony (nie daj Boże!!!)....
a ja tak ciągle zwlekam...., może to ja źle robię....???? - pewnie tak.....
to uderzenia gorąca, to jakieś puchnięcia w okolicy brzucha, to ból pod kolanami - pewnie żyły, a do bólu pleców już chyba przywykłam...., nie wspominając o moich złogach kamiennych w woreczku żółciowym....
ale tak ogólnie - JEST OK!!!!!!
Buziolki......
kitkatka
1 października 2015, 01:09Nie wygłupiaj się. Przecież takie męczarnie odbiją się w końcu na psychice. Pomimo, że choruję to nienawidzę chodzić do lekarzy. Pozdrówka
Malgoska39
1 października 2015, 08:49oby mi się nic nie odbiło, he he he.... no, muszę się zmusić i wybrać do doktorka :)))))
Gacaz
30 września 2015, 19:46Ja mam podobnie, unikam lekarzy jak ognia, choć nie mam jakiś wyjątkowo nieprzyjemnych doświadczeń.
Malgoska39
1 października 2015, 08:47...ja chyba też nie mam traumatycznych przeżyć, ale jak pomyślę o tych wszystkich przeciwnościach, które nasz system medyczny nam serwuje to wolę jednak unikać..... :))))
vita69
30 września 2015, 14:44to mamy podobne objawy:((( ja biorę jeszcze Climea Forte, ale kupilam sobie już inne tabletki. Po kilku tygodniach zaczynają działać:)
Malgoska39
1 października 2015, 08:45Brałam Climea Forte, potem pani w aptece poradziła mi Menopauzin, bo ma rozszerzony skład i większe ilości, teraz właśnie mi poradziła Remifemin, to nie jest już suplement tylko lek, kosztuje wprawdzie 60,-zł i właśnie ma zacząć działać po 2 tygodniach.... :))))) Zobaczymy....
MargotG
30 września 2015, 09:24Gratuluje spadku!! a co do naszej służby zdrowia... no cóż - może bez komentarza, ale unikam, jak mogę. ZUS się ucieszy, bo szybciej umrę i nie będzie musiał mi emerytury płacić ;-)
Malgoska39
1 października 2015, 08:42ha! życzę Tobie i sobie, żeby ZUS nie doczekał się radości z naszego powodu!!! :)))))))
agnes315
30 września 2015, 09:20A może zdecydujesz się na hormonalną terapię zastępczą? Moje koleżanki bardzo sobie chwalą.... Buziaki
Malgoska39
1 października 2015, 08:41Boję się hormonów - niestety :( Kiedyś musiałam brać i na twarzy zrobiły mi się brązowe przebarwienia...., od tego czasu mam jakiś uraz.... :(
agnes315
2 października 2015, 07:47Ale miałaś Mirenę, to też hormony. Te w HTZ mają minimalną dawkę, nawet nie działają antykoncepcyjnie, spróbuj, moje koleżanki nie narzekają. ŻADNA!
luska1973
30 września 2015, 09:02Poczytaj o oleju z wiesiołka.
Malgoska39
1 października 2015, 08:39biorę na przemian z olejem z wątroby rekina. Teraz miałam przerwę, muszę wrócić do tego - masz rację!!! Dzieki za przypomnienie :)))))