Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piątek, dzień 32


Piątek

I śniadanie:

 pół szklanki kawy z połową szklanki mleka 2,0 proc.tł

3 kwadraty chleba żytniego, twaróg z jogurtem naturalnym, natką i dymką

pomidor

II śniadanie:

pół ogromnego jabłka

jogurt naturalny, 1 kromka chleba chrupkiego

pół szklanki kawy inki z połową szklanki mleka 2,0 proc.tł.

obiad:

mintaj 120 g

200 g kapusty kiszonej z oliwą, cebulką i jabłkiem

woda

kolacja:

         2 łyżki kaszy z serkiem wiejskim

w planie mam również wypić jednego drinka 50 ml wódki + woda mineralna smakowa "limonka z miętą" (z "Żywca", smakuje jak mojito)


Jakieś 2 tygodnie temu przez pomyłkę kupiłam cytrynową wodę (nie przeczytałam że to limonka z miętą) i w salonie na szybko zrobiłam kilka łyków tego wynalazku - obrzydliwie dobry!!!;)  Nie lubię słodkich napoi, ale to coś było OK. Wtedy pomyślałam, że fajny byłby drink ......

...więc dzisiaj sobie zapodam :D:D:D(drink)

WAGA:

86,5 kg

ha ha ha ha ha (smiech)(smiech)

uśmiałam się dzisiaj przy ważeniu!!!!

i to był raczej histeryczny śmiech

wczoraj 85,6 kg, a dzisiaj 86,5 kg

no, na pewno nie!!! :<

Mój D. skomentował to krótko i dosadnie: "coś cie ciulo ta waga!"

co w luźnym tłumaczeniu może oznaczać, że waga mnie robi w balona ;)

a to moje menu w wersji obrazkowej:

Buziolki.....

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    13 października 2014, 09:07

    Oj ta waga na prawdę się z Tobą drażni!

  • Himek

    Himek

    10 października 2014, 17:56

    To jedzenie na cały dzien? :O

  • Olga1515

    Olga1515

    10 października 2014, 17:19

    Zaglądam do Ciebie raz na ruski rok i co widzę?To samo.Zero przemyślanego żarcia!Jogurt naturalny i chleb chrupki jako posiłek?Skrzydlo gotowane i szpinak?Kasza z twarogiem?Blee.Tak paskudnego jedzenia nie widziałam nigdy na vitalii.Bym psu nie dała nawet .Nadal nie wierzę,że schudniesz.Moge iść o zakład.Ja rozumiem mlode laski,ale Ty stara kobita i taka porażka.

  • Lovelly

    Lovelly

    10 października 2014, 14:45

    Haha i ma rację ten Twoj!!;D menu smaczne, ach też bym z chęcią po tym tygodniu pracy przy drinku usiadła! Jakiej firmy to sok kochana? Buziaki

    • Malgoska39

      Malgoska39

      10 października 2014, 23:02

      żywiec.... smacznego

  • Gacaz

    Gacaz

    10 października 2014, 14:20

    Tak to jest z wagą, trzeba do niej dużo cierpliwości.

    • Malgoska39

      Malgoska39

      10 października 2014, 23:03

      spoko, mam cierpliwość :)))))))

    • Malgoska39

      Malgoska39

      10 października 2014, 23:03

      Komentarz został usunięty

  • vita69

    vita69

    10 października 2014, 13:42

    ta waga naprawdę Cię w ciula robi:))) przeciez jesz niewiele

    • Malgoska39

      Malgoska39

      10 października 2014, 23:04

      no właśnie, kurde!!!!!!!!!

  • Ebek79

    Ebek79

    10 października 2014, 09:49

    Fajny pomysł na drinka. Piątek lub sobota mam przyzwolenie dietetyczne szaleństwo, to może spróbuję:)

    • Malgoska39

      Malgoska39

      10 października 2014, 11:33

      Zobaczę jak to będzie smakować. Jak już piję alkohol w formie drinka, to wolę takie lekkie drinki - jakaś limonka, mięta...... Nie lubię ciężkich drinków typu malibu albo z wódką i winem czy likierami ble.... :)))) To pijemy dzisiaj razem :))))

  • benatka1967

    benatka1967

    10 października 2014, 09:08

    Małgosiu pieprz cytrynowy ma w składzie sól ale małe ilości

    • Malgoska39

      Malgoska39

      10 października 2014, 09:43

      ano, ma. Ale nie dajmy się zwariować!!!! Szczypta pieprzu cytrynowego na 3 kawałki ryby, z czego ja wzięłam do pracy jeną rybkę, więc chyba tak minimalne ilości soli nie spowodują przyrostu wagi??? Sól też jest potrzebna organizmowi, a ja już nic nie solę. Jedyną sól którą zjadam to jakaś taka, która już jest w warzywach, nabiale albo mięsie.....

  • zmiana2010

    zmiana2010

    10 października 2014, 08:55

    Mnie też waga rozczarowała:ponad kilo więcej, ale zwalam to na zbliżającą się @

    • Malgoska39

      Malgoska39

      10 października 2014, 09:40

      a ja nie wiem na co zwalić :( Chyba na zmęczenie najbardziej, bo zasnęłam około 21.00....

  • azoola

    azoola

    10 października 2014, 08:20

    Uff dobrze,ze się uwolniłam od codziennego ważenia ,bo właśnie to doprowadzało mnie do szału -takie bujanie. Teraz ważę się raz-góra dwa :) Pozdrawiam .

    • Malgoska39

      Malgoska39

      10 października 2014, 09:40

      raz - dwa razy na miesiąc czy na tydzień???

    • azoola

      azoola

      10 października 2014, 10:27

      na tydzień :)

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    10 października 2014, 07:53

    Czasami waga wkurza... Wiem cos o tym!

    • Malgoska39

      Malgoska39

      10 października 2014, 07:56

      hłe hłe hłe, dzisiaj mnie wkurzyła na maxa, ale mam nadzieję, że jutro się wyśpię (do 8.00) i będzie wagowo GIT :)))))))))))))))))

    • Magdalena762013

      Magdalena762013

      10 października 2014, 08:00

      Bedzie lepiej. Ja dopiero zaraz stane na wage. W razie czego nawet kopnac jej nie moge ze zlosci:(

  • filipinka1

    filipinka1

    10 października 2014, 07:37

    o, widzę kapustka kiszona, ona jest mocno słona, a sól zatrzymuje wodę w organizmie, spróbuj wyeliminować z diety sól, a waga poleci w dół :), pozdrawiam

    • Malgoska39

      Malgoska39

      10 października 2014, 07:48

      nie jem soli prawie wcale :) Kapusta kiszona w moim menu jest chyba od 3 tygodni po raz pierwszy !!!!! Zjem ją dopiero dzisiaj, więc to na pewno nie wina soli !!!! Podejrzewam bardziej że mam opuchnięte nogi ze zmęczenia..... od stania przy klientach i siedzenia w pracy przy kompie :))) ale dziękuję za troskę :)))))) Buziolki......

    • Malgoska39

      Malgoska39

      10 października 2014, 07:50

      ja nawet pomidorów nie solę i ten twaróg też bez dodatków smakowych..... :))))

    • Malgoska39

      Malgoska39

      10 października 2014, 07:51

      a na rybce jest tylko koper i pieprz cytrynowy - zero soli!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.