obudziłam się z bólem głowy
ale juz mi przeszło. Nawet nie brałam żadnych prochów na ból.... hmmm...
Wczoraj mój D. przyniósł taki chlebek z foremki, ciemny, chrupiący, z ziarnami...., zjadłam 4 kromki !!! o godzinie 20.00!!! naprawdę malutkie kromeczki, ale jednak!!
byłam juz po 3 szklankach soku marchewkowo-pomarańczowo-jabłkowo- selerowym.
i to miała być moja kolacja! ale chleb tak pachniał.....
Wczoraj nie widziałam się z Majusią
ale młodzi jeszcze załatwiają swoje sprawy, a ja ciągle w pracy.
Na śniadanie mam dzisiaj 3 kromki w/w chleba + surówka z kapusty pekińskiej; na obiad zupę jarzynową, na podwieczorek 2 jabłka, a na kolację jeszcze nie wiem.
Buziolki.....
Magdalena762013
15 kwietnia 2014, 23:49Wspolczuje bolu glowy- ja dzis widzac deszczowy dzien od razu w drodze do pracy kupilam pyszna kawke i ani bol glowy ani zadne smutki mnie nie naszly. Polecam:-) (Oczywiscie zle dziala na sluzowke zoladka, ale ile plusow?)
Karampuk
15 kwietnia 2014, 21:39no ale jak sie oprzec takiemu chlebusiowi ?/ no jak ??
goszkaa
15 kwietnia 2014, 17:46Oj Malgos ale masz caly dom przystojniakow, synowie szczegolnie. Wogole fajna atmosfera i bijace ciepelko tej calej Rodzinki. Pozdrawiam :))) Wnusia mala panienka juz nie dziecko :))
ulka28l
15 kwietnia 2014, 11:41mam nadzieję, że głowa już nie boli? Miłego dnia :)
moderno
15 kwietnia 2014, 11:09Takiego chlebka to i ja bym posmakowała nie zważając na późną porę
samotnicaaa
15 kwietnia 2014, 09:055aki chlebek z maselkiem pyszotka:-D
MargotG
15 kwietnia 2014, 08:53zapach chleba i mnie by skusił... dobrze, że ból głowy przeszedł. Miłego dnia :)
benatka1967
15 kwietnia 2014, 08:17ja tez bym się pewnie takiemu chlebkowi nie oparła , pozdrawiam:)))
anik198627
15 kwietnia 2014, 08:08też bym się skusiła na taki chlebuś :P
Anika0810
15 kwietnia 2014, 07:55ja też nie umiem się oprzec takiemu chlebkowi. A jeszcze z masełkiem mmm... pycha:) Miłego dnia :)
MllaGrubaskaa
15 kwietnia 2014, 07:38Takiemu chlebkowi trudno się oprzeć ;)) Miłego dnia ;))