Waga 80,4 kg
widzę, że ta "8" z przodu strasznie walczy o przetrwanie!!! ale żadna ósemka nie będzie mi tu podskakiwać!!!!
Zwłaszcza, że jutro idziemy na biesiadę górniczą i mam zamiar 1 piwo wypić!!! ale nie jestem pewna, bo jak nie przyjdzie mi ochota, to nie będę piła tylko dla tzw. towarzystwa....
a plan jedzeniowy na dziś wygląda tak:
5.30 = herbata rumiankowa
6.15 = activia z suszoną śliwką;
8.00 = 1 kromka chleba smarowana twarogiem chudym + łosoś wędzony 100 g(edit: nie wiem ile tego było, pół opakowania lidlowskiego) + pomidor + 2 pieczarki marynowane;
8.00 = herbata Slim&Fit
10.00 = jabłko;
13.50 = brokuły gotowane + 3 szt. pierogi z nadzieniem ze szpinaku, posypane sezamem i płatkami migdałowymi i łyżeczką oliwy;
16.00 = marchewka surowa
18.15 = 15dag kapusty kiszonej bez dodatków.
Niestety mam problem z brakiem pobytu w toalecie.
Mam nadzieję, że activia i kapusta kiszona zrobią swoje :))
Wczoraj przedreptałam ponad godzinny marsz i zrobiłam 20 brzuszków. Sama, bo u syna był kolega i się uczyli.
Dzisiaj nie ma mojego szefa, ale na poniedziałek na 6.00 rano mam mieć przygotowany wniosek z załącznikami, więc zabieram się za pracę.
ale i tak spokojniej w pracy, jak go nie ma....
Za oknem robi się jasno, a na oknie kwitnie mi liliowy storczyk....
Buziolki.......
MrsGymAddict
24 listopada 2013, 23:17Na problem w toalecie serdecznie polecam wszelkie przyprawy, imbir I czosnek:)
alam
23 listopada 2013, 16:37Baw się dobrze. A 7 przyjdzie i tak! :) Buziaczki!
mesaya
22 listopada 2013, 21:49Oj, siódemeczka będzie szybciej niż myślisz. Trzymam kciuki :))
maggie220
22 listopada 2013, 19:08Trzymam kciuki za siodemke przy twojej dietce napewno osiagniesz
Karampuk
22 listopada 2013, 17:24dla mnie najwazniejsza na swiecie jest moja chora córka a dopieor potem Pietruszka
moderno
22 listopada 2013, 14:02Dobrej zabawy na jutrzejszej biesiadzie
Zaczarowana08
22 listopada 2013, 12:28Szefa nie ma, a myszy balują :D
zoykaa
22 listopada 2013, 12:00:)
NaMolik
22 listopada 2013, 11:25spokojnego dzioonka :)
Canim83
22 listopada 2013, 10:33na brak "wychodka" polecam platki owsiane na noc i rano zjesc. Zalac goraca woda i na noc zostawic, na sniadanko jak znalazl. Zaraz potem porcje na wieczor zrobic, popic kawa rozpuszczalna bez mleczka :) Na mnie dziala ;) :P
agnes315
22 listopada 2013, 08:56100 gram łososia wędzonego to strasznie dużo! Ja taką 100-gramową paczkę mam na cały tydzień na śniadanie do chlebka :) Te ósemki na przodzie to zatwardziałe są bardzo, dużo dziewczyn ma z nimi problem :))) Buziaki :)*
MllaGrubaskaa
22 listopada 2013, 08:49Do 7 już bliziutko, pewnie niedługo się pojawi ;))
Ramazotka
22 listopada 2013, 07:318mki tez nigdy nie lubiłam :-/ 7-mke toleruję bo co mam zrobic jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma
Ramazotka
22 listopada 2013, 07:30ja im więcej ćwiczę tym wolniej chudnę (pewnie to mięśnie :P tralalala ) ale serio na MZ najlepsze zawsze efekty były,mysle ze trzasnie Ci od razu cały kg albo zmien wage ...pozdro
MargotG
22 listopada 2013, 07:208 Cie nie opuszcza, bo Ty fajna babka jestes i ona też to wie i po prostu nie chce sie z Toba rozstać :) ale goń tą cholerę! goń!!! miłego weekendu :)