Wyjechaliśmy o 8.00 w sobotę, do Czech do Jablonkowa.
Raniutko wypiłam kawę tak jak zaplanowałam, a na drogę zrobiłam sobie kanapke z chleba Fitnes:
zjadłam ją w Jablonkowie
a to zakup już na święta:
o godzinie 15.30 zakwaterowanie w Brennej i obiad: filet z kurczaka i 2 surówki, frytki zjadł mój D.
a to już w hotelu:
Potem byliśmy BARDZO zajęci!!! Zaproszono nas na basen - do sauny (ja byłam nastawiona negatywnie bo nie przepadam za sauną).
Ale to co nam zaproponowali to była RE-WE-LA-CJA!!!!!!!!!!!
Trzy seanse z "rytuałem saunowym". Prowadzący, młody mężczyzna, wszystko nam tłumaczył, Piękna oprawa muzyczna i niesamowita atmosfera!!!
Pierwszy rytuał był z aromatycznym eukaliptusem, do tego w połowie seansu rozdano nam lodowe cukierki i pan wachlarzami rozganiał to ciepłe powietrze.
po pierwszym seansie mocne schłodzenie i 15 minut w basenie.
Drugie wejście do sauny było najbardziej gorące, olejki lawendowy i śliwowica. Pan kazał zasłonić oczy i rozkoszować się zapachem i muzyką. Potem rozdano nam zamrożone kawałki pomarańczy i najpierw mieliśmy tylko wąchać je umieszczone bardzo blisko ust, a dopiero za moment można było je zjeść.... owoce byłu ciepłe!!!
po mocnym nagrzaniu pan prowadzący obsypał nas lodem :))
i kolejny raz podkręcił nagrzanie lejąc wodę na rozgrzane kamienie i rozdmuchując powietrze mokrym ręcznikiem.
Potem schłodzenie i 10 minut basenu.
Kolejne, trzecie wejście do sauny i mocne nagrzanie, po czym rozdano nam sól z olejkiem arganowym do szybkiego natarcie całego ciała. następnie znowu bardzo wysoka temperatura i mieliśmy masować swoje ciała tą solą.
znowu lód i znowu temperatura. Na koniec mieliśmy się bardzo dokładnie spłukać. Oczywiście w lodowatej wodzie, która juz teraz nie była dla nikogo zimna :))
jestem do teraz w szoku, było cudownie!!!!
Po tych zabiegach mieliśmy się już nie myć żadnymi mydłami.
Oczywiście wieczorem impreza z DJem
a to już niedziela i nasz hotel
piękne nasze Beskidy
Przed obiadem czekamy na zabiegi w SPA
dużo chodziliśmy i przed zabiegami i po zabiegach i po obiedzie...
było wSPAniale...
Buziolki......
mroowa...
29 października 2013, 21:49Cudnie:))
vita69
29 października 2013, 13:08wygladasz duzo lepiej na tej diecie:)) chyba boczki Ci zniknęły:)) super!
justine27
29 października 2013, 12:57uuuu zazdroszczę , wstyd się przyznać ale jeszcze nigdy nie byłam w SPA :/
sahlma
29 października 2013, 08:32uuuuuu gorąco było ;-)
grupciaa
29 października 2013, 08:18WOW spa kurczę bajecznie musiało być : ) całkiem ciekawie prezentuje się Pani w czarnej koronkowej kreacji żałuję że nie stanęła Pani przodem :) wyjazd do spa był spontaniczny czy z jakieś okazji ?? można dostać namiary ?? na hotel zaciekawiła mnie spa a raczej ta sauna uwielbiam saune często wprawdzie nie bywam ale lubię się spocić he he : ) gratulacje wspaniałej wyprawy
Pokerusia
29 października 2013, 07:55wSPAniały wypad, oczywiście zazdroszczę;-)śliczne fotki full relax;-)
coconue
29 października 2013, 07:12tez bym pojechala do Brennej :)))) nie wygladasz na swoja wage, zdecydowanie wygladasz szczuplej :)
lukrecja7
28 października 2013, 19:38widać Małgosiu że szczuplejesz - szczególnie na tym zdjęciu w kreacji przed imprezą
ulka28l
28 października 2013, 15:50ślicznie wyglądasz !!!!!!!!!!!!!!! byłam kiedyś w tym hotelu :) zresztą do Brennej mam niedaleko ;) pozdrawiam
agnes315
28 października 2013, 14:51a ten hotel to w Polsce, czy w Czechach, bo już zgłupiałam????
MllaGrubaskaa
28 października 2013, 13:13Mieliście świetny weekend :))
Mafor
28 października 2013, 12:15super
magpie101
28 października 2013, 12:02Widac po fotkach, ze bylo wspaniale :)
tulipankowo
28 października 2013, 11:09Którejś nocy do godz 3 z zapartym tchem czytałam Twoją historię walki z kg.Nie mogłam zasnąź ,tyle podobnych bliźniaczo faktów w naszym życiu,niewiarygodne.Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia:)
Praksyda
28 października 2013, 10:42Wspanialy wypoczynek , super zabiegi,piękna pogoda,wy szczęśliwi .Super
alicja205
28 października 2013, 09:29Piękna sprawa takie SPA.. Trudno nie zazdrościć :)
agnes315
28 października 2013, 09:28super weekend, a Ty ślicznie wyglądasz! Buziaki :)*
Lela6
28 października 2013, 09:28Super :) Zazdroszczę
elzbieta.koluszki
28 października 2013, 08:41zazdroszczę wspaniałego weekendowego wypadu!!
uwaganadwaga
28 października 2013, 08:36...jestem pod wrażeniem ...tego jak wyglądasz w tym czarnym ubranku przed wyjściem na imprezę z DJ...zero brzucha ...figura do pozazdroszczenia...!!!! Fajny taki relaks w SPA...Pozdrawiam !!!