16 dzień diety warzywno-owocowej.
Czuję się chora. Noc przespana spokojnie, ale zatoki zapchane i drapanie gardła.
Spadek odporności albo mój organizm walczy z jakimiś starymi zaległościami.....
Na śniadanie dzisiaj zjadłam zupę warzywną (marchewka, pietruszka korzeń i nać, kapusta, seler)
II śniadanie: marchewka surowa, rzodkiewki i jabłko
Obiad: wywar z warzyw + 2 pomidory
Kolacja: grilowana cukinia albo kabaczek.
Wczoraj widziałam moją wnuczkę na zdjęciu. Ma opuchliznę w okolicy lewego łuku brwiowego. Mówiła, że już ją nie boli. Leży i dużo pije. Ale syn mówił, że "troszkę" ją nosi :))
Ważę 85,5 kg, ale czuję, że to jakaś nienaturalna waga, jakbym spuchnięta od tych zatok była....
Buziolki.....
ulka28l
10 października 2013, 22:12zdrówka Ci życzę :) i Twojej wnusi też....
kitty1984
10 października 2013, 20:06duzo zdrowka dla ciebie i wnusi
MllaGrubaskaa
10 października 2013, 16:18Zdrówka życzę, ale jak będziesz bardzo źle się czuła to szoruj do lekarza!
TWEETY6711
10 października 2013, 14:33Wszystkie dziewczyny na warzywno owocowej diecie, ja Was naprawdę podziwiam!
ewa4000
10 października 2013, 14:19Dużo zdrówka Ci życzę, buziolki :)
fiona1971tlen.pl
10 października 2013, 13:49Zdrowia życzę, a ta dieta WO jest super, chyba też muszę na nią przejść. Pozdrawiam
pollla
10 października 2013, 13:48nic. Czuję się fatalnie :((
DARMAA
10 października 2013, 13:23podziwiam Cie za tą dietę już tyle czasu wytrzymujesz,ale po takiej diecie efekt jojo może być gigantyczny ja to kiedyś przerabiałam,jednak życzę powodzenia może Ty zareagujesz inaczej.