Nie wiem co mam pisać....
aaaa!!! zważyłam się dzisiaj, ważę 87,9 kg.
Zważyłam się, bo jestem w grupie do 8 marca, więc tylko dlatego dokonałam pomiaru wagi.
Zeby całkiem się nie zapuścić postanawiam ważyć się od czasu do czasu.
Zjedzone wczoraj:
5.20 - błonnik z mlekiem i odrobiną miodu;
8.30 - ciemny chleb smarowany twarogiem + pomidor + kawa;
11.00 - serek wiejski
14.00 - ryż z kurczakiem w sosie pomidorowym;
16.00 - pomarańcze 2 sztuki;
19.30 - sałata lodowa 1/2 sztuki.
Jutro mam urlop. Może się wyśpię......
Syn od mojego D. ma końcówkę ferii zimowych i od wczoraj jest u nas.
Dzisiaj popołudniu jedziemy do Tarnowskich Gór na pływalnię
http://www.parkwodny.com.pl/pl/index.php
Jutro rano idziemy na pływalnię na naszym osiedlu, a w niedzielę pływalnia WODNIK w Paniówkach, bo....
....no właśnie: wygrałam wczoraj w radiu Plus podwójne zaproszenie na tę pływalnię :))
Więc od popołudnia do niedzieli "się moczę" :))
Buziolki.....
wycena
22 lutego 2013, 17:30Wodnik w Paniówkach jest super jak dla mnie! Zimą jestem tam stałym bywalcem ( średnio 5 razy w tygodniu tylko, że do południa, bo mniej ludzi). Dziś też rano WODNIKA zaliczyłam...
pollla
22 lutego 2013, 12:13Małgośka wywalę Cię z grupy jak w przyszłą środę będziesz ważyła powyżej 87!!Jakie masz plany ćwiczeniowe od dziś do środy?Słucham
sevenred
22 lutego 2013, 08:03Zazdroszczę tego pływania z całych sił ! Tez mam dziś wolne ale nie pospałam niestety :(
Windsong
21 lutego 2013, 20:19Fajna nagroda, miłego "moczenia się" :))
alam
21 lutego 2013, 17:07Uważaj, żebyś się nie rozpuściła ;) Buziaczki!!
ulka28l
21 lutego 2013, 16:24gratuluję wygranej wejściówki :) pozdrawiam :)))
coconue
21 lutego 2013, 12:09Gosia, zgadzam sie z Toba odnosnie naszych sylwetek - jak zobaczylam Twoje zdjecia nie chcialo mi sie wierzyc ze wazysz prawie 20 kg wiecej niz ja - bo jak patrze na zdjecia w kostiumie, to jakbym siebie widziala.
coconue
21 lutego 2013, 11:08Kochana moja. Ty sie nie przemuj ta waga! walczymy dalej. Zobacz jakie ja mam wahania. Od 2 miesiecy na wadze w sumie to samo - co prawda 2 tygodnie nie cwiczylam, byly swieta, ale poza nimi jednak diete trzymalam. . Ale musimy walczyć. Głowa do gory, damy rade!!!
agnes315
21 lutego 2013, 10:24Tylko żebyś za bardzo wodą nie nasiąkła, bo znowu będzie wzrost na wadze :)))) Buziaki
Karampuk
21 lutego 2013, 10:19jeee super wygrana
vita69
21 lutego 2013, 09:15to gratuluję wygranej:))) fajne plany na kolejne dni:))) a wagą się ciesz bo masz ciagle swoje 87 :)