Waga na dziś 87,3 kg
Czuję niepokój....
z nerwów mam wysypkę na szyi i dekolcie....
Moi młodzi w Wielkiej Brytanii, a ja niepotrzebnie się ciągle martwie!!!!
Moja wnusia wczoraj pierwszy raz w przedszkolu, ma tam dwie koleżanki z Polski.
Czemu ja taki nerwus jestem??!! Ktoś wie?
Wszystkim się przejmuję!
Dzisiaj na 20.20 idę na tańce moje orientalne.
Może się troszkę odstresuje....
Buziolki.....
gwiazdolinka1982
26 września 2012, 06:28Gosiu nie stresuj się-młodzi dają sobie radę.Choć wiem że strasznie za małą tęsknisz,która była dla ciebie całym światem.Zdjęcia śliczne-takie kolorowe.Tulę mocno i trzymaj się dzielnie kochana :***
malicka5
25 września 2012, 23:20I jak? Przeszło trochę, czy kroki myliłaś?
Aldek57
25 września 2012, 22:00Bądź dobrej myśli i uwierz ,że nic złego się nie stanie.pozdrawiam
KaSia1910
25 września 2012, 21:27Malgosiu nie stresuj się tak bardzo, dzieci znacznie łatwiej przystosowują się do nowej rzeczywistości niż dorośli. Do tego dwie dziewczynki z Polski pomogą w komunikacji bo na pewno na początku będie problem. Moja corka po 3 m-cach w UK zaczęla plynnie mowić po angielsku :)) pozdrawiam
marta3114
25 września 2012, 21:15będzie dobrze, poradzą sobie.
Maalinovva
25 września 2012, 19:55miłego odpoczynku na tańcach :) wytrwałości i spokoju życzę :)
DARMAA
25 września 2012, 19:05To chyba normalne że się martwisz w końcu to Twoje dzieci!
Windsong
25 września 2012, 17:15My matki już tak mamy, normalna kolej rzeczy ;) Miłego czasu spędzonego na tańcach życzę Ci :)
aluta45
25 września 2012, 15:14Miła ,w końcu jesteś matką,to nerwy normalna rzecz wpisana nam w życiorys,Trzymaj się cieplutko.
agawaga
25 września 2012, 14:06hej nie przejmuj, poradzą sobie, a występ...., wyglądacie obłędnie, pozdr
Litty
25 września 2012, 13:52dobrze, ze mlodym sie uklada. Bedzie dobrze, zobaczysz. A Twoje nerwy doskonale rozumiem.
agnes315
25 września 2012, 13:49Prawię Ci morały, a sama pewnie bym sraczki dostawała, też należę do tych "nadopiekuńczych".. :)) Buziaki
mundziu
25 września 2012, 13:35oby... musisz ciut wyluzować...
lwica1982
25 września 2012, 12:37bedzie Ok:)) pozdr
MargotG
25 września 2012, 12:32idź i wytańcz tego stresa! denerwujesz się, bo ich kochasz. A zobaczysz, że świetnie sobie dadzą radę, a Tobie tylko oczy puchną. Ej, Małgośka, wracaj do pionu!!