najdłuższa noc w moim życiu......
wczoraj 18.09.2012 godz. 8:31
godz. 9:15
godz. 9:45
godzina 10:14
- babciu jedziesz ze mną?
- dlaczego nie?
- to ja jadę z tobą!!
- teraz chce żebyś pojachała ze mną!
- nie chce jechać bez ciebie....
...nie płakała....,
ja też nie.....
dopiera jak wsiadłam do swojego samochodu, to wyłam z bólu!!!! - tak jeszcze nie miałam!!! serio!!!
dzisiaj: jeszcze nie dojechali, ale już są na terenie Wiel.Brytanii...
...jakby mi ktoś wyrwał kawałek mnie....
boli.....
Lucja101
25 września 2012, 13:07mam wrażenie, że Wnusia jest podobna do Ciebie, jakby była Twoją córeczką
cambiolavita
20 września 2012, 23:15Takie jest to zycie niesprawiedliwe :(
katyab1
20 września 2012, 22:25Oj dobrze cie rozumiem......ja zostawiam tak schorowanych rodzicow kilka razy w roku i wcale nie jest lżej z każdym kolejnym wyjazdem :(
ostrow2
20 września 2012, 11:39I dobrze, że pojechali !!!!! Będą żyć jak ludzie , gratuluję im odwagi . Mój mąż pracuje za granicą a ja nie mam odwagi zabrać dzieci i jechać za nim !!! Żyjemy na odległość i to jest do niczego. Życzę im powodzenia ,a Tobie ,żebyś szypciutko do wnusi pojechała :)))))
anikah
20 września 2012, 10:33Ja też siedzę w UK, wiem, że rodzicom ciężko bo tęsknią ale tu jest mi lepiej, łatwiej się żyje. Kontaktujemy się codziennie przez skypa (wiem, że to nie zastąpi realnej wizyty), do tego samolotem chwila i jestem u nich ;)
kudik
20 września 2012, 09:54oj chyba każdemu łzy z oczu płynęły jak się to czyta :) ja jestem w Anglii już 5 lat i tez wyjechaliśmy razem z mężem ,mój synek miał wtedy 6 lat . Było ciężko na początku, ale szybko stanęliśmy na nogi i teraz jest super, do Polski raczej nie wrócę bo niema po co. Mojej mamie też nie było łatwo płakała, ja tez jak wyjeżdżaliśmy, i jest tak nadal za każdym razem. Kiedy się widzimy z mama i siostrami to lecą łzy :) będzie dobrze !!!
bella1984
20 września 2012, 09:10o rety az mi samej lzy polecialy ;( Trzymaj sie i mysl pozytywnie !
zuzini
20 września 2012, 09:07może tak będzie dla nich lepiej? a przecież to nie koniec świata. teraz można nawet za złotówke polecieć czasem. 2 godzinki i z wnusią można być:)
agafbh
20 września 2012, 07:45aż mi łzy poleciały, boli, ja mam córcie 4letnią, z moją Mamą i Tatą ona i ja jesteśmy bardzo związane, nie przelewa się nam ale najważniejsze że mamy siebie, dlatego wiem jakie to trudne, pomyśl, że tam będzie zyło im się lżej a Wnusia przecież zna Babcię i na pewno będziecie się odwiedzać :-) bądź silna
svana
20 września 2012, 07:24ojej :(
malgorzatka177
20 września 2012, 07:15o Matko i ja sie poryczałam. Trzymaj sie kochana!!!
Paprotkaaaa
20 września 2012, 01:17przykro... ale zobaczycie sie wkrotce! ;)
alicze1
20 września 2012, 00:28Bądź silna. Musisz byc!
Trolle
20 września 2012, 00:25Staja mi przed oczami obrazy sprzed dwoch lat. Tyle tylko, ze ja bylam w tym samochodzie, razem z ukochana wnuczka mojej mamy. I chociaz wszystko sie jakos poukladalo, to nadal jest mi czasem tak ciezko i tak bardzo brak, tych co zostali. Dobrze, ze malutka jest na tyle duza, ze bedzie o Tobie myslec, pytac i tesknic. Bo ja za granica urodzilam druga corke i ona po prostu nie zna mojej mamy, widziala ja trzy razy a jest mala wiec zapomina. Z dwojga zlego to juz chyba lepsza ta tesknota za kims, kto zdazyl Cie pokochac, niz mysl, ze nie pokocha, bo nie zna. Sciskam Cie mocno.
zoykaa
20 września 2012, 00:22Trzymaj sieGocha!a Anglia nie taka zła jak ją malują.mowię z dutopsji;-)x
misiak1962
19 września 2012, 21:47Rozumiem dobrze Twój ból i wkurza mnie to bardzo ,że ludzie u nas nie mają żadnych szans na godne życie i muszą wyjeżdżać .trzymaj się
kasiab1305
19 września 2012, 18:45Poryczałam się jak głupia... bo chyba czeka mnie to samo tylko ja będę wyjeżdżającą i nie mogę sobie wyobrazić ani nas w tej sytuacji ani naszych rodziców. dziewczynki bez dziadków chyba uschną. Dlatego cały czas to odwlekam ale mąż tam już jest i ileż można być osobno... :( Trzymaj się mocno!
Litty
19 września 2012, 15:43oj wyobrazam sobie co Ty teraz przezywasz....:(.
Sylwia23.sylwia
19 września 2012, 14:05Wiem jak to boli starsznie przezywam jak musze wracc do Anglii i zegnac sie z rodzina 3maj sie gosiu z czasem sie przyzwyczaisz.
DOCZERWCA
19 września 2012, 13:32to smutne że żyjemy w takim kraju :( gdzie młodzi zdolni nie mają prawa godnie zarabiać i byc z bliskimi