Waga na dziś 78,8 kg
Ale się wczoraj zakręciłam!!! jak słoiczek na zimę!!!
najpierw (w salonie) wyrzuciłam łyżeczkę do śmieci i wszyscy mieli straszny ubaw,
potem zamknęłam salon (zamek w drzwiach i dwie kłódki na kracie) i w drodze do autka dotarło do mnie że telefon został w salonie, musiałam wracać!
klejne zakręcenie było do światłach za salonem, jak usłyszałam od synowej "masz czerwone" i zauważyłam że jestem w połowie sktrzyżowania.
a potem jak już wróciłam do domu, spadł mi nóż (dobrze, że taki do smarowania chleba) na stopę i rozciął palec środkowy obok paznokcia!
Mam nadzieję dzisiaj na mniej zakręcony dzionek...
Buziolki :))
kasica1974
1 marca 2012, 22:5929 luty - to był jeden z tych dni, które zdarzają się raz na cztery lata czyli niesamowity dzionek
PANDZIZAURA
1 marca 2012, 17:55ale wesoło :))) tylko paluszka szkoda
Ebek79
1 marca 2012, 15:25Znam takie dni:) Wkłada się np. czajnik do lodówki:)
mundziu
1 marca 2012, 13:43Najważniejsze by podchodzić do takich zdarzeń ze spokojem a nawet z humorem nie denerwować się :)
izulka710
1 marca 2012, 13:42Ja też miałam wczoraj dziwny dzień:/Pozdrawiam:)
Agnietka.M
1 marca 2012, 13:07Oj kochana uważaj nie zrób sobie krzywdy większej lub komuś!! Powodzenia!!
magpie101
1 marca 2012, 12:21Moze zakochana, a nie zakrecona :)?
dorotka70
1 marca 2012, 12:18Uważaj na siebie... może to ta odrobina słońca tak podziałała...
wandalistka
1 marca 2012, 12:06ten dzień to był raczej wybuchowy jakiś! dobrze, ze sobie gorszej krzywdy nie zrobiłas
agnes315
1 marca 2012, 12:01No kobito, bo z tego zakochania, to sobie w końcu krzywdę zrobisz :)))
agabubu
1 marca 2012, 11:46czasami tak bywa, dobrze jednak ze humor Ci dopisuje:)
Nimma
1 marca 2012, 11:38O jej, uważaj na siebie :D Ah to zakochanie ;)
jojo11
1 marca 2012, 11:38faktycznie zakręcona ale wiosna idzie więc spoko odkręcisz się !
BrightNight
1 marca 2012, 11:35jeju jaka zakręcona, dobrze, że nic poważniejszego w stopę Ci się nie stało:)