Waga na dziś 78,8 kg (od wczoraj -0,4)
no to powolutku spadamy :))
Nie, nie schowam wagi!!! Nie gniewajcie się ale nie schowam wagi. Jak sie nie ważę regularnie, to zaczynam olewać!
albo wierzyć, że napewno jest OK. A wiadomo, że z moimi tendencjami przyrostowymi to nie jest dobre rozwiązanie!
Pisałam Wam już, że pan D. od kilku (trzech) tygodni nie pisze do mnie?!
Ale od początku:
Wszyscy wiemy, że pisał gupoty, ciągle to samo i bez mojego odpisywania.
Wymyśliłam, że jak jeszcze raz napisze, to zrobie głupi numer i przygotowałam sobie SMSa: "ORANGE.PL - wiadomość nie może zostać wysłana" i tak zrobiłam. Po kilku próbach ciągle wysyłałam mu tego samego smsa i........ODPUŚCIŁ SOBIE!!!!!!!
NO, WIEDZIAŁAM ŻE MOŁO INTELIGENTNY, ALE ŻEBY AŻ TAK!!! - tak jak przypuszczałam łyknął i pewnie do teraz trawi!!! hihihi
Zjedzone wczoraj:
Śniadanie - 3 kromeczki chleba z twarogiem i pomidorem + kawa
II śniadanie - jabłko
Obiad - łosoś zawijany + byłka mała kajzerka ( nie jadłam tego od niepamietnych czasów!)
Podwieczorek - sernik wiedeński od mojego Tatusia taki z galaretką mmmmmm.
Kolacja - herbata ziołowa x 2
Z resztek poświątecznych to chyba już wszystko, więc już nie będzie "bo się zepsuje"!
Buziolki...
Nimma
1 stycznia 2012, 14:59Dobry pomysł z tym smsem :)
izulka710
29 grudnia 2011, 16:06Gosiu ja też muszę ważyć się codziennie bo inaczej zginę....pozdrawiam!
marta3114
29 grudnia 2011, 15:44sms dobry hihi. Mam nadzieję, że i moja waga zacznie spadać jak Twoja!
sevenred
29 grudnia 2011, 15:34Każdy sposób dobry, żeby się natręta pozbyć ale Twój godny opatentowania! ;)
DazacaDoCeluu
29 grudnia 2011, 13:28jestes naprawde przebiegłą osóbką :D:D:D hihihi chcialabym zobaczyc jego minę po pierwszym takim smsie:D
iwonia8
29 grudnia 2011, 12:05Super pomysł z tym SMS-em. Pozdrawiam
velonick
29 grudnia 2011, 11:00No pomysł niezły :) sprytny. Normalnie, jak Zagłoba :)
Ebek79
29 grudnia 2011, 09:44Super pomysł z tym smsem:)
elasial
29 grudnia 2011, 09:30Pomysł z sms-em kupuję !!! Prawie wszystkie mamy jakiesz kiszkowe nadmiary. Ale już niedlugo będą wytrzęsione do imentu,nieprawdaż?
agnes315
29 grudnia 2011, 09:29Jakiś bałwan... Nie zauwazył, że to z Twojego numeru??? Gratuluję spadków, a co do ważenia masz rację :) Buziaki
hoffnungsvoll
29 grudnia 2011, 08:41Uff! To cieszę się, że odpuścił w końcu! Fajnie, że spada! U mnie już też PRAWIE wszystkie resztki poświąteczne wyjedzone. I dobrze!
wandalistka
29 grudnia 2011, 08:23ja też dojadam ciasta ale na szczęście waga tak jak u Ciebie nawet chce spadać:)) pieknie wymysliłaś z tym sms-em!!!!! nalezy Ci sie nagroda!!!! ale zadziałało:)))
kotkaGapcia
29 grudnia 2011, 08:04wpadłaś na świetny pomysł i przynajmniej masz święty spokój. Pozdrawiam
Justys7
29 grudnia 2011, 07:15Jednak facet tak nie do końca był...hehehe
Karampuk
29 grudnia 2011, 07:00he he, fajnie zrobiłas, a co do codziennego wazenia to rozumiem, tez wole codziennie, przynajmniem mam reke na pulsie
gwiazdolinka1982
29 grudnia 2011, 06:56No i dobrze.Masz przynajmniej święty spokój.Wiesz,ja też codziennie się ważę.I nie umiem z tego zrezygnować.Buziaki kochana i miłego dnia :*
Julietaaaa
29 grudnia 2011, 06:47ale jaja i on to łyknął..:P hahah super ze zadziałało..;D
Julietaaaa
29 grudnia 2011, 06:46ale jaja i on to łyknął..:P hahah super ze zadziałało..;D