Waga na dziś 77,1 kg (od poprzedniego ważenia +/- 0,0)
Wczoraj jadłam nieregularnie ale owoce i sałatę lodową, ale ciągle mnie nosiło za jedzeniem!!!
Obiad normalnie, śniadanie też, a popołudniu sałata lodowa, jabłka, mandarynki, a wieczorem warzywa z rosołu. KONIEC.
W sobotę około 23.17 (już spałam) obudził mnie sms od pana D.:
1) Dalej grymasisz jak malolata czy jestes sama jak zawsze? (nie odpisałam)
o 23.56 następny:
2) I tak bym cie nie chcial bo jestes skazana na porazke! Wiem ze to smutne ale prawdziwe. (nie odpisałam)
Kurde, nawet nie wiecie jak mnie korciło żeby odpisać, ale on jest ograniczony umysłowo, więc i tak by nie zrozumiał !!! albo przekręcił na swoje.
Więc olewam go i mam niezły ubaw!!! Dzisiaj pójdę zapytać na policję, czy coś z tym zrobili, bo mam wrażenie, że przyjęli tylko zgłoszenie i leży w aktach!
autko dobrze się sprawuje,
wczoraj byłam na tańcach, tańczyłyśmy charstona (czarlstona) - nie wiem jak się to pisze, ale po półtorej godziny wywijania i skakania czułam się rewelacyjnie! Powoli, jak widać, dołek mi przechodzi :))
W sobotę ćwiczyłyśmy z Psipsółką układ na 14 stycznia dla naszej Guru na urodzinki. Już nam całkiem nieźle idzie!! hihi
stroje już mamy, tylko musimy dobrać biżuterię i będzie!
już powoli mija mi kaszelek, może w końcu wybiorę się na mój kochany basen!!
Gonię wagę paskową.
Buziolki....
Magdula76
13 grudnia 2011, 04:57Pana D - juz dawno mowilam - wymazac z komorki, wymazac z pamieci, kasowac smsy byz czytania - nie ma sensu marnowac na pajaca ani sekundy wiecej:) Buziaki
kitkatka
13 grudnia 2011, 00:56Podejrzewam, że bez zmiany numeru komórki nie zaznasz spokoju od czubka. Pozdrówka
SLIM2BE
12 grudnia 2011, 23:20Niestety Pan D. do normalnych nie nalezy. Mysle, ze powinnas byc w stalym kontakcie z policja.
Karampuk
12 grudnia 2011, 21:49może charleston ??
Cytrynka86
12 grudnia 2011, 19:06Co za kretyn z tego faceta.wspolczuje,ze trafilas na takiego tempaka.nie odpisuj i ignoruj go bo na pewno go to jeszcze bardziej wkurza,ze go olewasz:)ma problem z samym soba.
izulka710
12 grudnia 2011, 16:03Brak mi słów na tego popaprańca!!!!!!!!!!!Trzymaj się Gosiaczku:))
elasial
12 grudnia 2011, 14:00Zdrowiej i chudnij . Mamy czerwone autka hi hi. Idź na policję. To nie ubaw. To jakiś maniak i nie wiadomo co mu strzeli do głowy.
malicka5
12 grudnia 2011, 13:54Dobrze, że pan D. już Cię nie frustruje. I, że humory sobie poszły. Pozdrawiam.
aluta45
12 grudnia 2011, 13:02Jestem pełna podziwu dla twojej dietki,a pana D. bym nożem w ciemnym zaułku chyba....No ale masz też jak by nie było rozrywkę i my razem z tobą.Czasem jak czytam jego wstawki to na prawdę śmiech.Trzymaj się cieplutko z uśmiechem.
wandalistka
12 grudnia 2011, 12:50nieźle sie trzymasz z tym jedzeniem:)) a te smsy sa naprawde jakieś dziwne:((((
konrado.barbara
12 grudnia 2011, 12:00normalnie ten pan ma bardzo mocno chorą główkę,a z innej beczki bardzo ci zazdroszczę tych tańców, szkoda że w mojej okolicy nie ma czegoś takiego, pozdrawiam
PANDZIZAURA
12 grudnia 2011, 11:30Czarlston wygląda kapitalnie.Oglądałam film o rewii,chetnie bym tak potańczyla :)
anna20061
12 grudnia 2011, 10:17No to fajnie ze dolek mija.,..A co do pana d...hm ograniczony umyslowo to chyba malo powiedziane...Ech ja to chyba po kryjomu bym zabila...Buzile i duzo sily rpzesylam
Eostre
12 grudnia 2011, 09:48Kurcze, ale masz przewalone z tym gościem... Najważniejsze, że nie dajesz się prowokować! A co do tańca, to faktycznie jest to super sprawa. Od razu się humor poprawia. Tak trzymaj!
Ebek79
12 grudnia 2011, 09:09To ten palant jeszcze się nie odczepił??? Ciekawe co policja z tym zrobi.
zoykaa
12 grudnia 2011, 09:07Hej,dzieki Tobie zaczelam interesowac sie ksiezycem:)cmok