Waga na dziś 76,9 kg (od wczoraj +/- 0,0)
narazie musze się przyzwyczaić do nowego widoku pamiętnika, bo lekko błądzę. Zbyt szybko chcę wszystko zrobić i niestety przyzwyczajenie czasem bierze górę...
Właśnie jednym telefonem mój "niby przełożony" mnie rozwalił na łopatki !!!!!
U mnie w sekcji siedzą (dosłownie) takie osóbki, które chyba są pod ochroną, bo jeszcze nie widziałam, żeby ktoś im coś dodatkowego zlecił!! a mnie ciągle coś nowego wskakuje. Jak dzisiaj zaproponowałam, że może by w to wciągnąć pana XXX, to oburknięto mi, że jak on mnie prosi, to nie mam roboty zwalać na kogoś innego, bo on nie chce mieć z panem XXX nic wspólnego!!!!
no, kurde!!!
"niby przełożony" - to taki gościu, co ma troszkę wyższe stanowisko od mojego, ale nie jest moim bezpośrednim przełożonym. Nie lubię mieszać i nie bywam upierdliwa, ale musiałabym do mojego szefa dryndnąć i zapytać czy mam to robić, ale pewnie wkopałabym tego "niby...", bo właśnie jemy to kazał robić nasz wspólny szefo!!!
ale to kurde skomplikowane!!! hihihi
TO SIE NAZYWA SPYCHOTERAPIA!!!!! mam wrażenie że albo mu się nie chce, albo poprostu nie wie jak to zrobić!!!
Buziolki wszystkim!!!
kitkatka
23 listopada 2011, 20:21NIe daj się wykorzystywać. Pozdrówka
applegal76
23 listopada 2011, 18:06Spychoterapia - typowy sposob pracy dla WIELU osob niestety :\
sevenred
23 listopada 2011, 15:44Niektórzy to się potrafią w pracy tak urządzić, żeby się nie przemęczać :/ Buntuj się!
izulka710
23 listopada 2011, 14:15Tak zauważyłam zmiany:))Niby szef pewnie i nie umie i mu się nie chce:(Zwyczajnie cię wykorzystuje:/coś wiem na ten temat niestety:(
malicka5
23 listopada 2011, 13:07Zrób co Ci kazał, a szefowi (temu prawdziwemu) powiedz, że lubisz takie wyzwania, i że doceniasz, że sprawdza Cię, czy podołasz, bo to niechybnie wróży awans. Bądź asertywna. Wykorzystaj nadarzającą się sytuację.
agnes315
23 listopada 2011, 12:44Callanetics ściągnęłam sobie z internetu z www.chomikuj.pl, przysłałabym Ci e-mailem ale ma dużą pojemność i się nie da, bo próbowałam już wysłać koleżance. To jest w wersji AVI ale mój telewizor odbiera z pendrajwa :)
KaSia1910
23 listopada 2011, 12:26dziękuję za pomoc, rzeczywiście z pojedynczego wpisu z pamiętnika nie widać pasków, trzeba kliknąć na nicka i wtedy są widoczne. Dziwne jest to, że jak klikam na ciebie z komentarzy to paski sa widoczne od razu, pozdrawiam
marta3114
23 listopada 2011, 12:26spychoterapia powiadasz?...dobre, dobre :) tak, mamy zmiany
wandalistka
23 listopada 2011, 10:56a może on po prostu uważa że Ty to zrobisz lepiej:)) rzeczywiście strona i pamietniki sie zmieniły, ale tak mi sie bardziej podoba:)
belferzyca
23 listopada 2011, 09:41och, ja marzę o nabyciu umiejętności stosowania spychoterapii... pewnie się mi nie uda...
agawaga
23 listopada 2011, 09:32wszystkim się nam zmienił wygląd, pewnie był jakiś upgrade strony, apropo twojej pracy to ja miałam podobnie w poprzedniej pracy, i też się dawałam, i strasznie mnie to wkurzało że potem laury za moją pracę zbierał kierownik pośredni, teraz w nowej pracy już się nie daje, bo po co, nie opłaca się, a frustracja rosła... aż musiałam zmienić pracę niedoceniana... trzymaj się, pozdr
agnes315
23 listopada 2011, 08:40Zanm to. też tak kiedyś miałam. Pokazałam, że za dużo umiem i każdy spychał na mnie swoją robotę. na szczęście w porę przyszłam po rozum do głowy, zbuntowałam się i mam teraz spokój. No teraz, to wogóle mam spokój, bo mnie szef kierowniczką zrobił i teraz to ja spycham na wszystkich swoją robotę, ale żeby być sprawiedliwym to najważniejsze rzeczy robię sama, nie ufam innym na tyle :) Buziaki
johana78
23 listopada 2011, 07:58Kurcze, właśnie weszłam i patrze jakiś pamiętnik inny. Mogliby uprzedzic a le w sumie podoba mi się :)
aluta45
23 listopada 2011, 07:51Bądź dzielna i nie daj się w pracy miła,można pomóc ale bez przesady,potem wszyscy wykorzystują,bo i umiesz i się jakoś wyrobisz.Powodzenia.
Karampuk
23 listopada 2011, 07:29pewnie nie wie he he
anna20061
23 listopada 2011, 07:27Co do pamietanika tak jest zmiana troszke dziwna ale idzie sie przyzwyczaic :) A co do pracy a no tacy ludzie bywaja....