Waga na dziś 79,4 kg ( od wczoraj + 0,1 kg)
no i to zamierzam: walczyć, walczyć, walczyć! Oczywiście o spadek kilogramów z mojego ....., no........... ciałka! :)
Więc byłam na urlopiku całe 12 dni, wchodziłam na Vitalię tylko żeby wypełnić ankietę w jednej z grup.
Odpoczywałam również od komputera hihihi...
Początek urlopu dość deszczowy i pod znakiem zepsutego auta. Czyli: mechanik-sklep z częściami (czt. shrot)- mechanik-auto znowu nie pali-wymiana rozrusznika x 2 - czyszczenie zaśniedziałych klem od akumulatora.... no ale już jeździ!!!!!! :))
Ostatnie kilka dni na moim Campo di Plavo, Południowe Włochy (czyt. Kamping na Pławniowicach za Pyskowicami)
...z Majką byłam tylko w weekend.....
Zakończona znajomość z Panem D., ale to już inna bajka! :))
Wypoczęłam! spałam po 11, 12 godzin, bo tego potrzebowałam. Wszystkich gorąco pozdrawiam i buziakuję!
Życzę Wam i sobie jeszcze dużo słoneczka tego lata!!!
Oj, ciężko wskoczyć na tory codzienności!
kitkatka
10 sierpnia 2011, 01:05dobrze, że odpoczęłaś. Wyglądasz super i widać, że brzuszek ćwiczony przy tańcach. Pozdrówka
sevenred
9 sierpnia 2011, 15:10i zadowolona - na pewno masz dużo energii do tej walki :) Powodzenia
izulka710
9 sierpnia 2011, 14:57wierz lub nie,ale masz sto razy fajniejszy brzuch ode mnie i nie sugeruj się wagą:/ Buziaczki dla Ciebie:***
iwonia8
9 sierpnia 2011, 14:37Świetnie wyglądasz w tym kostiumie. Gratuluję! Pozdrawiam
magpie101
9 sierpnia 2011, 12:52Czesc Malgosiu, fajnie ze juz jestes z nami znowu! A ja myslalam, ze znajomosc z panemD na urlopie kwitnie.
hoffnungsvoll
9 sierpnia 2011, 12:32Masz energię do działania, więc dasz radę! Buziaki!
Karampuk
9 sierpnia 2011, 12:08adoptowałam z fundacji w sosnowcu
Julietta21
9 sierpnia 2011, 12:07Bardzooo ładnie wyglądasz!!najważniejsze,że wypoczynek się udał=] pozdrawiam ciepło i śle buziaki=]
mundziu
9 sierpnia 2011, 11:46masz przynajmniej płaski brzuszek a u mnie jest wieeelki brzuch :( mam otyłość typowo brzuszną :( Nie widać po Tobie wagi którą wpisujesz. Dałabym Tobie zdecydowanie mniej. Tak trzymaj i niech kg lecą dalej :)
marta3114
9 sierpnia 2011, 11:30to walcz, walcz, walcz....bo warto.pozdrawiam
benatka1967
9 sierpnia 2011, 11:05kochana :)))
agnes315
9 sierpnia 2011, 11:01w naszym wieku wymagania rosną a szanse maleją, dlatego tak ciężko sobie chłopa znależć, no chyba że ktoś jest już tak zdesperowany, że łapie co się trafia, ale my kobiety z klasą i poczuciem własnej wartości byle czego nie bierzemy :) Sama byłaś na tych wakacjach??? Buziaki
kotkaGapcia
9 sierpnia 2011, 11:00Ja będę Ci kibicować, super że wypoczęłaś, pozdrawiam
velonick
9 sierpnia 2011, 11:00wiem. Najgorsze, że do następnej wolności jeszcze cały rok. Można planować .....